Gorodets maluje drewnianą bransoletkę
Malowane drewniane bransoletki to jedna z najbardziej niezwykłych i najpiękniejszych biżuterii. Najczęściej przyciągają uwagę swoim niestandardowym designem. Dziś takie bransoletki są u szczytu mody i są pożądanym przedmiotem dla niemal każdej dziewczyny i kobiety. Oczywiście można kupić gotowy produkt, pomalowany w tym czy innym stylu. Jednak o wiele przyjemniej jest samodzielnie pomalować taką bransoletkę – pozwoli to w pełni oddać zamysł autora i stworzyć naprawdę wyjątkowy przedmiot. W tej klasie mistrzowskiej zapraszamy do pomalowania drewnianej bransoletki techniką malarską Gorodets.
Co będzie Ci do tego potrzebne:
1) Klej PVA lub żelatyna do podkładu.
2) Drobnoziarnisty papier ścierny.
3) Farby akrylowe.
4) Gwasz lub tempera.
5) Pędzle: okrągła „wiewiórka” nr 1, nr 4 lub nr 5, płaska „syntetyczna” nr 5
6) Transparentny lakier do drewna
7) Drewniana bransoletka pusta
Pierwszy etap. Najpierw musisz przygotować powierzchnię bransoletki do pracy.Przede wszystkim konieczne jest nałożenie warstwy podkładu w celu zakrycia pęknięć i wgnieceń, które ze względu na charakter materiału prawie zawsze występują na obrabianym przedmiocie. Najłatwiej jest użyć do gruntowania kleju PVA – jest on dostępny w każdym sklepie z artykułami biurowymi, jest niedrogi i nie wymaga dodatkowego przygotowania przed aplikacją. Jeśli jednak chcesz zrobić wszystko według sprawdzonej technologii, rozcieńcz żelatynę zgodnie z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu, zachowując proporcje 1 część żelatyny na 8 części wody. Podkład nakłada się za pomocą płaskiego pędzla równomiernie na całą powierzchnię przedmiotu obrabianego, łącznie z jego wewnętrzną stroną. Jeśli po nałożeniu pojawią się miejsca, w których podkładu jest trochę więcej i trochę odstaje, nie spiesz się, aby usunąć nadmiar warstwy i poczekaj, aż całkowicie wyschnie. Gdy masz pewność, że gleba jest całkowicie sucha, możesz wyjąć papier ścierny. Za jego pomocą można w końcu wyeliminować wszelkie nierówności na powierzchni przedmiotu obrabianego.
Druga faza. Teraz musisz nałożyć warstwę tła farby, na którą zostanie nałożona główna część obrazu. Tę część pracy najlepiej wykonywać farbami akrylowymi, gdyż po wyschnięciu są one słabo rozpuszczalne w wodzie, przez co nie będą się mieszały przy nanoszeniu kolejnych rysunków. Tło maluje się farbą rozcieńczoną do stanu bardzo płynnego, lepiej to zrobić na wcześniej zwilżonej powierzchni i niezwykle szybko. Jeśli nie zostanie to zrobione, pozostaną brzydkie plamy. Warto zaznaczyć, że dzięki temu tło staje się półprzezroczyste, jednak jeśli nam się to nie podoba, zawsze można dodać jeszcze kilka takich warstw. Tradycyjnie w malarstwie Gorodca tło jest malowane farbą w kolorze ochry lub czerwieni. W tym przypadku warstwa tła jest czerwona.
Trzeci etap.Malowanie Gorodets odbywa się w kilku głównych etapach. Na początek stosuje się główny kolor przyszłych elementów ozdoby. Podstawą kwiatów jest okrąg, uzupełniony występami płatków. Liście są przedstawione za pomocą pociągnięć w kształcie łez. Na tym etapie można już wykonać różne dodatkowe elementy dekoracyjne, a później je uzupełnić. Wszystkie elementy malarskie najlepiej wykonać za pomocą okrągłego pędzla z włosia wiewiórki, używając gwaszu lub tempery. Warto zacząć od obiektów centralnych, a następnie przejść do kolejnych.
Czwarty etap. Ten etap nazywa się zwykle „cieniem”. Polega na dopracowaniu niektórych detali elementów zdobniczych za pomocą czarnej farby. „Cienie” odbywa się na różne sposoby, w zależności od elementu. Tutaj wymagana jest ostrożność i ostrożność. Nie spiesz się w procesie malowania, ponieważ w przeciwnym razie możesz popełnić błąd w pozycji obrysu lub chybić. Można użyć dużego pędzla lub pędzla o mniejszej średnicy.
Piąty etap. Nadszedł czas, aby zająć się jednym z końcowych etapów – „przebudzeniem”. Aby to zrobić, musisz wziąć białą farbę. Proces „odrodzenia” w swej istocie jest bardzo podobny do procesu wykonywania „cienia”. Nazywa się tak, ponieważ naprawdę ożywia dekorację, czyniąc ją ciekawszą, a nawet trochę obszerniejszą. Po „odrodzeniu” do dopracowania pozostały już tylko drobne detale obrazu. Robi się je cienkim pędzelkiem, żeby było jak najbardziej schludnie.
Szósty etap. Po całkowitym przygotowaniu obrazu można pokryć produkt lakierem. Dzieje się tak, aby podczas noszenia bransoletki farba nie rozmazała się i nie uległa zarysowaniu. Warto zauważyć, że przy wyborze lakieru trzeba zachować ostrożność.Przede wszystkim musi być bezbarwny, w przeciwnym razie będzie krył i odbarwiał farbę. Trzeba także zwrócić uwagę na to, jak szybko i dobrze schnie, ponieważ istnieją lakiery, które trzymają się nawet po kilku miesiącach. Lakier należy nakładać miękkim pędzlem, aby uniknąć rozmazania farby. Konieczne jest lakierowanie nie tylko zewnętrznej części bransoletki, ale także wewnętrznej. Po całkowitym wyschnięciu lakieru można założyć i nosić bransoletkę bez obawy o jej zniszczenie.
Co będzie Ci do tego potrzebne:
1) Klej PVA lub żelatyna do podkładu.
2) Drobnoziarnisty papier ścierny.
3) Farby akrylowe.
4) Gwasz lub tempera.
5) Pędzle: okrągła „wiewiórka” nr 1, nr 4 lub nr 5, płaska „syntetyczna” nr 5
6) Transparentny lakier do drewna
7) Drewniana bransoletka pusta
Pierwszy etap. Najpierw musisz przygotować powierzchnię bransoletki do pracy.Przede wszystkim konieczne jest nałożenie warstwy podkładu w celu zakrycia pęknięć i wgnieceń, które ze względu na charakter materiału prawie zawsze występują na obrabianym przedmiocie. Najłatwiej jest użyć do gruntowania kleju PVA – jest on dostępny w każdym sklepie z artykułami biurowymi, jest niedrogi i nie wymaga dodatkowego przygotowania przed aplikacją. Jeśli jednak chcesz zrobić wszystko według sprawdzonej technologii, rozcieńcz żelatynę zgodnie z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu, zachowując proporcje 1 część żelatyny na 8 części wody. Podkład nakłada się za pomocą płaskiego pędzla równomiernie na całą powierzchnię przedmiotu obrabianego, łącznie z jego wewnętrzną stroną. Jeśli po nałożeniu pojawią się miejsca, w których podkładu jest trochę więcej i trochę odstaje, nie spiesz się, aby usunąć nadmiar warstwy i poczekaj, aż całkowicie wyschnie. Gdy masz pewność, że gleba jest całkowicie sucha, możesz wyjąć papier ścierny. Za jego pomocą można w końcu wyeliminować wszelkie nierówności na powierzchni przedmiotu obrabianego.
Druga faza. Teraz musisz nałożyć warstwę tła farby, na którą zostanie nałożona główna część obrazu. Tę część pracy najlepiej wykonywać farbami akrylowymi, gdyż po wyschnięciu są one słabo rozpuszczalne w wodzie, przez co nie będą się mieszały przy nanoszeniu kolejnych rysunków. Tło maluje się farbą rozcieńczoną do stanu bardzo płynnego, lepiej to zrobić na wcześniej zwilżonej powierzchni i niezwykle szybko. Jeśli nie zostanie to zrobione, pozostaną brzydkie plamy. Warto zaznaczyć, że dzięki temu tło staje się półprzezroczyste, jednak jeśli nam się to nie podoba, zawsze można dodać jeszcze kilka takich warstw. Tradycyjnie w malarstwie Gorodca tło jest malowane farbą w kolorze ochry lub czerwieni. W tym przypadku warstwa tła jest czerwona.
Trzeci etap.Malowanie Gorodets odbywa się w kilku głównych etapach. Na początek stosuje się główny kolor przyszłych elementów ozdoby. Podstawą kwiatów jest okrąg, uzupełniony występami płatków. Liście są przedstawione za pomocą pociągnięć w kształcie łez. Na tym etapie można już wykonać różne dodatkowe elementy dekoracyjne, a później je uzupełnić. Wszystkie elementy malarskie najlepiej wykonać za pomocą okrągłego pędzla z włosia wiewiórki, używając gwaszu lub tempery. Warto zacząć od obiektów centralnych, a następnie przejść do kolejnych.
Czwarty etap. Ten etap nazywa się zwykle „cieniem”. Polega na dopracowaniu niektórych detali elementów zdobniczych za pomocą czarnej farby. „Cienie” odbywa się na różne sposoby, w zależności od elementu. Tutaj wymagana jest ostrożność i ostrożność. Nie spiesz się w procesie malowania, ponieważ w przeciwnym razie możesz popełnić błąd w pozycji obrysu lub chybić. Można użyć dużego pędzla lub pędzla o mniejszej średnicy.
Piąty etap. Nadszedł czas, aby zająć się jednym z końcowych etapów – „przebudzeniem”. Aby to zrobić, musisz wziąć białą farbę. Proces „odrodzenia” w swej istocie jest bardzo podobny do procesu wykonywania „cienia”. Nazywa się tak, ponieważ naprawdę ożywia dekorację, czyniąc ją ciekawszą, a nawet trochę obszerniejszą. Po „odrodzeniu” do dopracowania pozostały już tylko drobne detale obrazu. Robi się je cienkim pędzelkiem, żeby było jak najbardziej schludnie.
Szósty etap. Po całkowitym przygotowaniu obrazu można pokryć produkt lakierem. Dzieje się tak, aby podczas noszenia bransoletki farba nie rozmazała się i nie uległa zarysowaniu. Warto zauważyć, że przy wyborze lakieru trzeba zachować ostrożność.Przede wszystkim musi być bezbarwny, w przeciwnym razie będzie krył i odbarwiał farbę. Trzeba także zwrócić uwagę na to, jak szybko i dobrze schnie, ponieważ istnieją lakiery, które trzymają się nawet po kilku miesiącach. Lakier należy nakładać miękkim pędzlem, aby uniknąć rozmazania farby. Konieczne jest lakierowanie nie tylko zewnętrznej części bransoletki, ale także wewnętrznej. Po całkowitym wyschnięciu lakieru można założyć i nosić bransoletkę bez obawy o jej zniszczenie.
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (0)