Prosty regulowany zasilacz stabilizowany
Zasilacz ten na chipie LM317 nie wymaga żadnej specjalnej wiedzy przy montażu, a po prawidłowym zamontowaniu z części serwisowych nie wymaga regulacji. Pomimo pozornej prostoty, urządzenie to jest niezawodnym źródłem zasilania urządzeń cyfrowych i posiada wbudowaną ochronę przed przegrzaniem i przetężeniem. Mikroukład w sobie ma ponad dwadzieścia tranzystorów i jest urządzeniem high-tech, chociaż z zewnątrz wygląda jak zwykły tranzystor.
Zasilanie obwodu jest zaprojektowane dla napięć do 40 woltów prądu przemiennego, a moc wyjściową można uzyskać od 1,2 do 30 woltów stałego, ustabilizowanego napięcia. Regulacja od minimum do maksimum za pomocą potencjometru przebiega bardzo płynnie, bez skoków i spadków. Prąd wyjściowy do 1,5 ampera. Jeśli pobór prądu nie planuje się przekroczyć 250 miliamperów, wówczas grzejnik nie jest potrzebny. W przypadku większego obciążenia umieść mikroukład na paście przewodzącej ciepło do grzejnika o całkowitej powierzchni rozpraszania wynoszącej 350–400 lub więcej milimetrów kwadratowych.Dobór transformatora mocy należy obliczyć w oparciu o fakt, że napięcie na wejściu do zasilacza powinno być o 10 - 15% większe niż to, które planujesz otrzymać na wyjściu. Lepiej jest przyjąć moc transformatora zasilającego z dobrym marginesem, aby uniknąć nadmiernego przegrzania, i pamiętaj o zainstalowaniu na jego wejściu bezpiecznika wybranego zgodnie z mocą, aby zabezpieczyć się przed możliwymi awariami.
Aby stworzyć to niezbędne urządzenie, będziemy potrzebować następujących części:
- Układ LM317 lub LM317T.
- Prawie dowolny zespół prostownika lub cztery oddzielne diody o prądzie co najmniej 1 amper każda.
- Kondensator C1 od 1000 μF i więcej o napięciu 50 woltów służy do wygładzania skoków napięcia w sieci zasilającej, a im większa jest jego pojemność, tym stabilniejsze będzie napięcie wyjściowe.
- C2 i C4 – 0,047 uF. Na pokrywie kondensatora znajduje się liczba 104.
- C3 – 1 µF lub więcej przy napięciu 50 woltów. Kondensator ten można również zastosować o większej pojemności, aby zwiększyć stabilność napięcia wyjściowego.
- D5 i D6 - diody, na przykład 1N4007 lub dowolne inne o prądzie 1 ampera lub większym.
- R1 – potencjometr na 10 Kom. Dowolny typ, ale zawsze dobry, w przeciwnym razie napięcie wyjściowe „skoczy”.
- R2 – 220 omów, moc 0,25 – 0,5 wata.
Przed podłączeniem napięcia zasilającego do obwodu należy sprawdzić poprawność montażu i lutowania elementów obwodu.
Montaż regulowanego zasilacza stabilizowanego
Zmontowałem go na zwykłej płycie prototypowej bez żadnego trawienia. Podoba mi się ta metoda ze względu na jej prostotę. Dzięki niemu obwód można złożyć w ciągu kilku minut.
Sprawdzanie zasilacza
Obracając rezystor zmienny, można ustawić żądane napięcie wyjściowe, co jest bardzo wygodne.