Noktowizor z kamery
Dziś wszyscy wiedzą o noktowizorach. W filmach są często wykorzystywane przez superbohaterów do nocnych ataków na przeciwników. Niektórzy używają ich jako atrakcji podczas nocnych polowań. Niektórzy ludzie po prostu lubią kręcić filmy w ciemności.
Tak czy inaczej, dzisiejszy wynalazek udowadnia, że fotografowanie w widmie podczerwieni można wykonać budżetową kamerą sportową GoPro. Jak to jest możliwe? Rozwiążmy to.
Oczywiście nasz wynalazek nie posiada elektronicznego konwertera podczerwieni, jak w pełnoprawnych noktowizorach - złożonego urządzenia, wewnątrz którego w próżni powstaje pole elektryczne, które zamienia promienie podczerwone na elektromagnetyczne. Ale wtedy nie będzie to kosztować zwyczajnych groszy.
Nasze urządzenie opiera się na obiektywie zwykłego aparatu, który potrafi nagrywać nie tylko w wysokiej rozdzielczości, ale także w Ultra HD i 4K. Wyposażony jest w gotową latarkę na podczerwień, zasilaną akumulatorowo.Wszystkie elementy zamontowane są na plastikowych szklankach w taki sposób, że z urządzenia można swobodnie korzystać bez dodatkowych środków - statywów, spinaczy do bielizny, zacisków itp.
Do złożenia noktowizora w domu będziemy potrzebować:
Niezbędne narzędzia są dość skromne: śrubokręt z wiertarką rdzeniową, nóż do malowania, szczypce, przecinaki do drutu.
Najpierw musimy przygotować kamerę akcji i odpowiednio ją skonfigurować, jednocześnie upewniając się, że nadal widzi promienie podczerwone.
Ustaw ekspozycję na tryb +2 i wyłącz automatyczne wyłączanie ekranu. W ten sposób możemy nagrywać wideo w sposób ciągły.
Aby skupić się na obiekcie znajdującym się bezpośrednio przed tobą, będziesz potrzebować specjalnego obiektywu do okularów wirtualnej rzeczywistości. W rzeczywistości będzie służyć jako nasza soczewka obserwacyjna.
Aby go zamontować, weź ciemną plastikową butelkę z taniego napoju energetycznego i odetnij ją przy szyi. Ponieważ odległość do obiektywu będzie musiała zostać wybrana empirycznie, lepiej przyciąć ją z marginesem.
Wypróbujmy nasz obiektyw na kawałku butelki. Teraz trzeba to jakoś zabezpieczyć. Z tej samej butelki odcinamy spód nakrętki i dociskamy go do soczewki. Gotowy!
Aby połączyć ekran LCD aparatu z obiektywem i zamontować go na okularach, będziemy musieli wykonać do niego korpus.Aby to zrobić, bierzemy do prototypowania kawałki spienionego PCV i kroimy je na części małego pudełka. Najwygodniej jest je przyciąć bezpośrednio do rozmiaru aparatu.
Okno podglądu na ekranie aparatu sprawiamy, że jest prostokątne. Najlepiej pracować z tym materiałem za pomocą noża malarskiego. Korpus naszego urządzenia montujemy za pomocą superkleju lub innego rodzaju kleju do produktów z PVC i przyklejamy szyjkę butelki z obiektywem.
Na korpusie wykonujemy niewielkie rozcięcia, aby w razie potrzeby można było łatwo wyciągnąć aparat.
Nadszedł czas na przymocowanie obiektywu aparatu do korpusu okularów ochronnych. Plastik na nich jest cienki i delikatny, dlatego podczas wiercenia wiertarką rdzeniową należy zachować szczególną ostrożność. Autor radzi nie wiercić do końca, lecz wykończyć otwór nożem malarskim. Taśma maskująca, którą należy zastosować do zakrycia miejsca wiercenia, pomoże również uniknąć pęknięć.
Ze względu na promieniowe nachylenie okularów zamontowany obiektyw i aparat są skierowane z dużym odchyleniem na bok. Można to skorygować, przycinając rurę kanalizacyjną z PCV do średnicy 32 mm. Będziesz potrzebować obroży z dzwonkiem i gumową uszczelką.
Przycinamy go pod żądanym kątem, oczyszczamy otwór papierem ściernym zerowym i przyklejamy zakładką super klejem. Dla większej niezawodności autor zdecydował się zacisnąć ten element kilkoma nylonowymi opaskami.
Następnym krokiem jest zabezpieczenie latarki. Bierzemy dwa klipsy PCV 25 mm i montujemy je na śrubach po przeciwnej stronie kamery.
Po złożeniu urządzenie jest dość ciężkie, dlatego potrzebny będzie ogranicznik na zausznikach okularów. Najłatwiej zrobić to z paracordu, sznurka nylonowego lub elastycznej gumki.
Z takim noktowizorem już nigdy nie zgubisz się w ciemności!
Tak czy inaczej, dzisiejszy wynalazek udowadnia, że fotografowanie w widmie podczerwieni można wykonać budżetową kamerą sportową GoPro. Jak to jest możliwe? Rozwiążmy to.
Opis urządzenia
Oczywiście nasz wynalazek nie posiada elektronicznego konwertera podczerwieni, jak w pełnoprawnych noktowizorach - złożonego urządzenia, wewnątrz którego w próżni powstaje pole elektryczne, które zamienia promienie podczerwone na elektromagnetyczne. Ale wtedy nie będzie to kosztować zwyczajnych groszy.
Nasze urządzenie opiera się na obiektywie zwykłego aparatu, który potrafi nagrywać nie tylko w wysokiej rozdzielczości, ale także w Ultra HD i 4K. Wyposażony jest w gotową latarkę na podczerwień, zasilaną akumulatorowo.Wszystkie elementy zamontowane są na plastikowych szklankach w taki sposób, że z urządzenia można swobodnie korzystać bez dodatkowych środków - statywów, spinaczy do bielizny, zacisków itp.
Wymagane części i narzędzia
Do złożenia noktowizora w domu będziemy potrzebować:
- Niedroga kamera akcji Go Extreme Pro Cam;
- Latarka z diodą LED na podczerwień;
- Soczewki do okularów wirtualnej rzeczywistości;
- Okulary ochronne z tworzyw sztucznych do prac budowlanych;
- Kołnierz rurowy PCV z kielichem;
- Dwie obejmy do rur PCV 25mm;
- Pół metra liny paracordowej lub nylonowej;
- Mały kawałek arkusza spienionego PCV o grubości 3-5 mm;
- Klej do tworzyw sztucznych lub superklej, taśma maskująca, opaski nylonowe, śruby, nakrętki.
Niezbędne narzędzia są dość skromne: śrubokręt z wiertarką rdzeniową, nóż do malowania, szczypce, przecinaki do drutu.
Zacznijmy
Najpierw musimy przygotować kamerę akcji i odpowiednio ją skonfigurować, jednocześnie upewniając się, że nadal widzi promienie podczerwone.
Ustaw ekspozycję na tryb +2 i wyłącz automatyczne wyłączanie ekranu. W ten sposób możemy nagrywać wideo w sposób ciągły.
Aby skupić się na obiekcie znajdującym się bezpośrednio przed tobą, będziesz potrzebować specjalnego obiektywu do okularów wirtualnej rzeczywistości. W rzeczywistości będzie służyć jako nasza soczewka obserwacyjna.
Aby go zamontować, weź ciemną plastikową butelkę z taniego napoju energetycznego i odetnij ją przy szyi. Ponieważ odległość do obiektywu będzie musiała zostać wybrana empirycznie, lepiej przyciąć ją z marginesem.
Wypróbujmy nasz obiektyw na kawałku butelki. Teraz trzeba to jakoś zabezpieczyć. Z tej samej butelki odcinamy spód nakrętki i dociskamy go do soczewki. Gotowy!
Aby połączyć ekran LCD aparatu z obiektywem i zamontować go na okularach, będziemy musieli wykonać do niego korpus.Aby to zrobić, bierzemy do prototypowania kawałki spienionego PCV i kroimy je na części małego pudełka. Najwygodniej jest je przyciąć bezpośrednio do rozmiaru aparatu.
Okno podglądu na ekranie aparatu sprawiamy, że jest prostokątne. Najlepiej pracować z tym materiałem za pomocą noża malarskiego. Korpus naszego urządzenia montujemy za pomocą superkleju lub innego rodzaju kleju do produktów z PVC i przyklejamy szyjkę butelki z obiektywem.
Na korpusie wykonujemy niewielkie rozcięcia, aby w razie potrzeby można było łatwo wyciągnąć aparat.
Nadszedł czas na przymocowanie obiektywu aparatu do korpusu okularów ochronnych. Plastik na nich jest cienki i delikatny, dlatego podczas wiercenia wiertarką rdzeniową należy zachować szczególną ostrożność. Autor radzi nie wiercić do końca, lecz wykończyć otwór nożem malarskim. Taśma maskująca, którą należy zastosować do zakrycia miejsca wiercenia, pomoże również uniknąć pęknięć.
Ze względu na promieniowe nachylenie okularów zamontowany obiektyw i aparat są skierowane z dużym odchyleniem na bok. Można to skorygować, przycinając rurę kanalizacyjną z PCV do średnicy 32 mm. Będziesz potrzebować obroży z dzwonkiem i gumową uszczelką.
Przycinamy go pod żądanym kątem, oczyszczamy otwór papierem ściernym zerowym i przyklejamy zakładką super klejem. Dla większej niezawodności autor zdecydował się zacisnąć ten element kilkoma nylonowymi opaskami.
Następnym krokiem jest zabezpieczenie latarki. Bierzemy dwa klipsy PCV 25 mm i montujemy je na śrubach po przeciwnej stronie kamery.
Po złożeniu urządzenie jest dość ciężkie, dlatego potrzebny będzie ogranicznik na zausznikach okularów. Najłatwiej zrobić to z paracordu, sznurka nylonowego lub elastycznej gumki.
Z takim noktowizorem już nigdy nie zgubisz się w ciemności!
Obejrzyj film przedstawiający tworzenie i testowanie noktowizora
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (1)