Domowa instalacja do uprawy zielonej cebuli.
Dla niewtajemniczonych: „Onion Happiness” to dobrze wypromowana marka systemu pseudohydroponicznego, który według broszur producentów pozwala wyhodować z cebul do 1,5 kilograma zielonej cebuli miesięcznie poprzez wymuszenie ich. Dlaczego system jest pseudohydroponiczny, zapyta zapewne niedoświadczony czytelnik w tej kwestii?
To proste: system hydroponiczny polega na całkowitym wprowadzeniu mikro i makroelementów do pożywki, w której znajdują się korzenie rośliny, i w tym przypadku do miski wlewa się zwykłą osiadłą wodę, a składniki odżywcze gromadzą się w organizmie cebulkę w czasie jej wzrostu w ziemi. Na czym więc polega ten cud myśli komercyjnej? Przyjrzyjmy się temu bliżej. A reprezentuje on: niską tacę, do której wlewa się wodę, pokrywkę tacy z wgłębieniami, w których umieszcza się żarówki, kompresor akwariowy małej mocy, kanał powietrzny i natrysk powietrzny. Cena takiego produktu zarówno w sklepach, jak i w Internecie jest zaporowo wysoka i wynosi średnio ponad 15 dolarów.
Po bliższym przyjrzeniu się okazuje się, że taką instalację można wykonać niezależnie od powszechnie dostępnych materiałów i będzie ona kosztować co najmniej o połowę mniej niż jej zakup w całości. Więc zacznijmy. Udajemy się do najbliższego sklepu zoologicznego i kupujemy najmniejszy kompresor do akwarium, a nie pompkę z filtrem, a kompresor.
Kupujemy tam również metr rurki silikonowej i 2 kamienie do atomizerów powietrza. Następnie idziemy do kwiaciarni lub na targ i kupujemy tacę do kiełkowania cebuli w piórka. Koszt detaliczny takiej tacy to zaledwie grosze - 1-1,5 dolara. Wtedy wszystko jest proste: w pokrywie tacy wykonujemy otwór o średnicy 6 milimetrów (można go wywiercić lub stopić gwoździem o wymaganej średnicy podgrzanym w ogniu lub w skrajnych przypadkach wykopać go nóż lub nożyczki).
Następnie przez ten otwór przepuszczamy rurkę, z której najpierw wycinamy 2 kawałki po 10 cm każdy, a na koniec rurki, która będzie zanurzona w wodzie, zakładamy trójnik z krótkimi rurkami i spryskiwaczami przymocowanymi do zagięć. Drugi koniec rurki nakładamy na złączkę kompresora. Wszystko. Instalacja jest gotowa do użytku.
Montujemy konstrukcję na parapecie, wlewamy osiadłą wodę do miski, zanurzamy dysze natryskowe w wodzie i przykrywamy tacą. Umieść żarówki w komórkach tacy i włącz kompresor.
Jeśli cebulki do tłoczenia zostały wybrane prawidłowo (nie zgniłe, z podstawami piór i korzeni), to po 2 tygodniach będziesz mógł zebrać pierwsze zbiory zielonych piór, ale jeśli cebula nie wyrosła, będziesz musiał poczekaj 21 dni na żniwa.Oczywiście 1,5 kilograma zieleni nie będzie, bo reklamodawcy „Cebulowego szczęścia” bezwstydnie przesadzili, a mimo to jest to o wiele bardziej opłacalne niż zakup takiej instalacji lub gotowej zielonej cebuli.