Naprawa młynka do kawy
Kawa to zdrowy i smaczny napój, który doda Ci energii. Niektórzy nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia bez niego.
Choć na półkach sklepowych dostępnych jest wiele odmian kawy rozpuszczalnej, prawdziwi koneserzy tego napoju nie są do końca usatysfakcjonowani tym produktem. Tak więc, jako główna substancja orzeźwiająca – kofeina, po przetworzeniu i ekstrakcji praktycznie w niej nie pozostaje.
Dlatego też, aby otrzymać napój z wyższej jakości składników trzeba zaopatrzyć się w ekspres do kawy, który nie jest do końca dostępny, lub zmielić wypalone ziarna w młynku do kawy, a następnie zagotować je w Turku na kuchence.
Opcja ta nie jest nowa i nie wymaga dużych nakładów finansowych. Wiele osób nadal ma radzieckie młynki do kawy, a w sklepach ze sprzętem AGD pojawiły się importowane, bardziej praktyczne urządzenia do codziennego użytku.
W nowoczesnych młynkach do kawy prawie nic się nie zmieniło w porównaniu do ich krajowych odpowiedników. Zasada działania pozostaje ta sama, jedyne co dodano to sterowanie elektroniczne.
Jeśli mówimy o jakości produktów, nie świeci ona szczególnie, dlatego urządzenie okresowo wymaga napraw o różnym stopniu złożoności.
Tutaj na zdjęciu młynek do kawy ma problem w działaniu tzn. w żaden sposób nie reaguje na podłączenie do sieci i naciśnięcie przycisków sterujących.
Nie było z niego żadnych zwarć, trzasków ani dymu. Po prostu przestało działać.
Kładziemy urządzenie na boku i owijając palce wokół suwaka regulatora, wyjmujemy je.
Następnie za pomocą cienkiego śrubokręta zdejmij spód z zatrzasków.
Trzyma się go za pomocą czterech zatrzasków i rowków w korpusie.
Ten młynek do kawy posiada bęben z uchwytem do obracania, za pomocą którego drut jest dla wygody „ukryty” wewnątrz korpusu. Pod tym względem kabel zasilający ma obrotowe styki na dole.
Styki te mają postać bloku i są usuwane wraz z kablem.
Następnie odkręć cztery śruby mocujące dodatkową podeszwę.
Po jego wyjęciu można zobaczyć sam silnik, obwód elektroniczny i inne części niezbędne do diagnostyki.
Chciałbym od razu zwrócić uwagę na ekstremalne niedogodności związane z inspekcją i diagnostyką w ogóle, ponieważ przewody są bardzo krótkie i cienkie, a wszystko odbywa się zwięźle i zwięźle.
Przeważnie przeszkadzają przewody prowadzące do płytki i jeden przewód od silnika.
Aby kontynuować pracę, należy odłączyć przewody od płytki i można to zrobić bez lutownicy, ponieważ połączenie odbywa się na złączach.
Ale usunięcie tych połączeń palcami nie jest takie proste, pomoże tu śrubokręt z prostą końcówką.
To samo robimy z innymi połączeniami.
Dobrze byłoby przed usunięciem naszkicować lub sfotografować kolor przewodów, w którym każdy z nich się znajduje, aby podczas kolejnych połączeń ich nie pomylić.
Po wyjęciu przewodów można wyciągnąć płytkę elektroniki z obudowy i uzyskać swobodny dostęp do silnika.
Silnika nie można wyciągnąć, gdy nóż jest zamocowany na jego osi. Jest wkręcany w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, ponieważ gwint jest lewoskrętny.Dlatego należy odkręcić nóż zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a aby zamocować oś silnika, włożyć śrubokręt w specjalną szczelinę, jak pokazano na zdjęciu.
Po wyjęciu noża silnik bez problemu wyjdzie z obudowy.
Teraz usuwamy dodatkowe części z wirnika, pamiętając o kolejności ich montażu.
Próbujemy obrócić wirnik silnika palcami. Jeśli obrót jest utrudniony, należy zdemontować silnik, wytrzeć i nasmarować części trące.
W naszym przypadku wirnik obraca się swobodnie, ale dodatkowe smarowanie nie zaszkodzi. Można to zrobić bez demontażu silnika.
Nabieramy smar na czubek śrubokręta i nakładamy go na oś obok łożyska. Następnie przesuwamy oś wirnika z góry na dół. W ten sposób część smaru przedostanie się do tulei. Zapewni to lepszy poślizg, co wcale nie zaszkodzi, zwłaszcza, że jest to możliwe.
Następnie sprawdź długość szczotek komutatora. Jeżeli są krótkie i praktycznie wypadają z wkładek to należy je wymienić.
Następnie przechodzimy do sprawdzenia integralności przewodu i złącza zasilania.
W tym celu należy odłączyć go od podeszwy i podłączyć wtyczkę. Za pomocą wskaźnika napięcia lub woltomierza prądu przemiennego zmierz napięcie na stykach. Jak to zrobić, widać na zdjęciu.
Wskaźnik pokazuje 220 V, co oznacza, że przewód i złącze są w porządku.
Sprawdźmy teraz działanie wyłącznika zabezpieczającego przed przypadkowym uruchomieniem. Podczas pracy młynka do kawy jego zamknięta pokrywa naciska na szklany pręt, który z kolei naciska na włącznik i zamyka jego styki.
Dlatego podłączamy końce urządzenia do zacisków przełącznika i wciskamy jego przycisk.
Podczas normalnej pracy urządzenie będzie sygnalizować zwarcie.Jeśli go tam nie ma, oznacza to problem, to znaczy wymiany nie da się uniknąć.
Przejdźmy teraz do sprawdzenia silnika. Wkładamy płytkę w specjalne szczeliny, a obok niej kładziemy silnik na boku.
Włóż także złącze zasilania wraz z przewodem na swoje miejsce (na dole obudowy) i podłącz wtyczkę zasilającą.
Konieczne jest także, aby na czas badania styki wyłącznika były zwarte, można to zrobić wkładając plastikowy pręt w sposób pokazany na zdjęciu.
Można oczywiście przytrzymać przycisk palcem w momencie uruchomienia, ale nie jest to całkowicie bezpieczne w przypadku zwarcia w uzwojeniu silnika.
Aby teraz sprawdzić czy napięcie dochodzi do silnika i płytki, podłączamy jeden koniec wskaźnika do przewodu wspólnego, a drugi do zacisku przełącznika.
Wskaźnik powinien pokazywać obecność napięcia, jak na zdjęciu.
Jeśli nie ma napięcia, problemu należy szukać w złączu zasilania podeszwy.
Odłącz wtyczkę zasilającą od sieci.
Kiedy sprawdziliśmy obecność napięcia i jest ono podłączamy złącza do odpowiednich styków na płytce.
Łączymy ten, który idzie z silnika i do płytki (wspólnej) kawałkiem drutu miedzianego, od złącza do odpowiedniego styku. Należy to zrobić, aby można było sprawdzić silnik w pozycji leżącej, ponieważ jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze.
Po złożeniu łańcucha należy włączyć wtyczkę sieciową i ostrożnie trzymając silnik, wcisnąć przycisk wyboru stopnia zmielenia (jeden z trzech).
Jeden z nich powinien się zaświecić Diody LED na tablicy sterującej. Następnie naciśnij przycisk start.
Silnik się nie obraca, lecz przy poruszeniu jednego ze złączy na płytce obroty okresowo pojawiały się i znikały.
To było dokładnie to złącze, w którym połączyliśmy silnik z płytką przewodem.
Późniejsza kontrola obwodu w tym odcinku wykazała, że w miejscu lutowania wtyczki na płytce utworzyły się mikropęknięcia i nie było dobrego kontaktu, a zatem nie było dobrego kontaktu. Urządzenie nie pokazało obwodu od wtyczki do miejsca wlutowania na płytce.
Problem rozwiązano lutując to miejsce, wskazane jest także przylutowanie dwóch pozostałych wtyków topnikiem i cyną.
Bardzo dobre rezultaty daje topnik składający się w 30% z rozdrobnionej kalafonii i w 70% z alkoholu. Dobrze czyści obszar lutowania, a przy jego pomocy połączenie jest dość niezawodne.
Podczas montażu odłącz wszystkie przewody od silnika, znajdź i zamontuj na swoim miejscu gumową uszczelkę. Należy go zainstalować dokładnie w określonym miejscu.
Następnie na oś silnika zakładamy podkładki i mosiężną tuleję.
Teraz staramy się włożyć silnik do korpusu młynka bez przerywania przewodów i tak, aby jego oś weszła w otwór w misie roboczej.
Kiedy to nastąpi, trzymając silnik prawą ręką, przekręć nóż roboczy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
Teraz silnik jest podparty na swojej osi od góry, a od dołu powinien być przymocowany podeszwą z gumową uszczelką.
Zanim założysz spód, musisz podłączyć wszystkie trzy złącza na płytce. Jest to niewygodne, ale możliwe.
W odpowiednie otwory obudowy wkładamy także przycisk „START/STOP” oraz szklane nakładki wskaźnika trybu pracy.
Następnie, po wyrównaniu obudowy silnika w przybliżeniu z gniazdem uszczelki, nakładamy miskę.
Oś rezystora regulacji czasu mielenia powinna znajdować się mniej więcej pośrodku otworu w korpusie urządzenia.
Następnie mocujemy dolną część korpusu młynka do kawy plastikową podeszwą.
Włączamy regulator, podłączamy młynek do sieci i sprawdzamy działanie elektroniki.W tym celu należy założyć osłonę lub nacisnąć palcem drążek wyłącznika ochronnego i spróbować wybrać tryb pracy.
Poszczególne tryby pracy powinny być podświetlane odpowiednimi diodami LED.
Po wybraniu trybu należy nacisnąć przycisk „START”.
Młynek do kawy powinien pracować przez określony czas i sam się wyłączyć. Czas pracy zależy od stopnia zmielenia. Im jest większy, tym mniej czasu zajmuje.
W tym momencie naprawa jest zakończona i możesz ponownie cieszyć się smakiem swojego ulubionego napoju.
Choć na półkach sklepowych dostępnych jest wiele odmian kawy rozpuszczalnej, prawdziwi koneserzy tego napoju nie są do końca usatysfakcjonowani tym produktem. Tak więc, jako główna substancja orzeźwiająca – kofeina, po przetworzeniu i ekstrakcji praktycznie w niej nie pozostaje.
Dlatego też, aby otrzymać napój z wyższej jakości składników trzeba zaopatrzyć się w ekspres do kawy, który nie jest do końca dostępny, lub zmielić wypalone ziarna w młynku do kawy, a następnie zagotować je w Turku na kuchence.
Opcja ta nie jest nowa i nie wymaga dużych nakładów finansowych. Wiele osób nadal ma radzieckie młynki do kawy, a w sklepach ze sprzętem AGD pojawiły się importowane, bardziej praktyczne urządzenia do codziennego użytku.
W nowoczesnych młynkach do kawy prawie nic się nie zmieniło w porównaniu do ich krajowych odpowiedników. Zasada działania pozostaje ta sama, jedyne co dodano to sterowanie elektroniczne.
Jeśli mówimy o jakości produktów, nie świeci ona szczególnie, dlatego urządzenie okresowo wymaga napraw o różnym stopniu złożoności.
Tutaj na zdjęciu młynek do kawy ma problem w działaniu tzn. w żaden sposób nie reaguje na podłączenie do sieci i naciśnięcie przycisków sterujących.
Nie było z niego żadnych zwarć, trzasków ani dymu. Po prostu przestało działać.
Zacznijmy demontaż.
Kładziemy urządzenie na boku i owijając palce wokół suwaka regulatora, wyjmujemy je.
Następnie za pomocą cienkiego śrubokręta zdejmij spód z zatrzasków.
Trzyma się go za pomocą czterech zatrzasków i rowków w korpusie.
Ten młynek do kawy posiada bęben z uchwytem do obracania, za pomocą którego drut jest dla wygody „ukryty” wewnątrz korpusu. Pod tym względem kabel zasilający ma obrotowe styki na dole.
Styki te mają postać bloku i są usuwane wraz z kablem.
Następnie odkręć cztery śruby mocujące dodatkową podeszwę.
Po jego wyjęciu można zobaczyć sam silnik, obwód elektroniczny i inne części niezbędne do diagnostyki.
Chciałbym od razu zwrócić uwagę na ekstremalne niedogodności związane z inspekcją i diagnostyką w ogóle, ponieważ przewody są bardzo krótkie i cienkie, a wszystko odbywa się zwięźle i zwięźle.
Przeważnie przeszkadzają przewody prowadzące do płytki i jeden przewód od silnika.
Aby kontynuować pracę, należy odłączyć przewody od płytki i można to zrobić bez lutownicy, ponieważ połączenie odbywa się na złączach.
Ale usunięcie tych połączeń palcami nie jest takie proste, pomoże tu śrubokręt z prostą końcówką.
To samo robimy z innymi połączeniami.
Dobrze byłoby przed usunięciem naszkicować lub sfotografować kolor przewodów, w którym każdy z nich się znajduje, aby podczas kolejnych połączeń ich nie pomylić.
Po wyjęciu przewodów można wyciągnąć płytkę elektroniki z obudowy i uzyskać swobodny dostęp do silnika.
Silnika nie można wyciągnąć, gdy nóż jest zamocowany na jego osi. Jest wkręcany w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, ponieważ gwint jest lewoskrętny.Dlatego należy odkręcić nóż zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a aby zamocować oś silnika, włożyć śrubokręt w specjalną szczelinę, jak pokazano na zdjęciu.
Po wyjęciu noża silnik bez problemu wyjdzie z obudowy.
Teraz usuwamy dodatkowe części z wirnika, pamiętając o kolejności ich montażu.
Próbujemy obrócić wirnik silnika palcami. Jeśli obrót jest utrudniony, należy zdemontować silnik, wytrzeć i nasmarować części trące.
W naszym przypadku wirnik obraca się swobodnie, ale dodatkowe smarowanie nie zaszkodzi. Można to zrobić bez demontażu silnika.
Nabieramy smar na czubek śrubokręta i nakładamy go na oś obok łożyska. Następnie przesuwamy oś wirnika z góry na dół. W ten sposób część smaru przedostanie się do tulei. Zapewni to lepszy poślizg, co wcale nie zaszkodzi, zwłaszcza, że jest to możliwe.
Następnie sprawdź długość szczotek komutatora. Jeżeli są krótkie i praktycznie wypadają z wkładek to należy je wymienić.
Następnie przechodzimy do sprawdzenia integralności przewodu i złącza zasilania.
Naprawa młynka do kawy
W tym celu należy odłączyć go od podeszwy i podłączyć wtyczkę. Za pomocą wskaźnika napięcia lub woltomierza prądu przemiennego zmierz napięcie na stykach. Jak to zrobić, widać na zdjęciu.
Wskaźnik pokazuje 220 V, co oznacza, że przewód i złącze są w porządku.
Sprawdźmy teraz działanie wyłącznika zabezpieczającego przed przypadkowym uruchomieniem. Podczas pracy młynka do kawy jego zamknięta pokrywa naciska na szklany pręt, który z kolei naciska na włącznik i zamyka jego styki.
Dlatego podłączamy końce urządzenia do zacisków przełącznika i wciskamy jego przycisk.
Podczas normalnej pracy urządzenie będzie sygnalizować zwarcie.Jeśli go tam nie ma, oznacza to problem, to znaczy wymiany nie da się uniknąć.
Przejdźmy teraz do sprawdzenia silnika. Wkładamy płytkę w specjalne szczeliny, a obok niej kładziemy silnik na boku.
Włóż także złącze zasilania wraz z przewodem na swoje miejsce (na dole obudowy) i podłącz wtyczkę zasilającą.
Konieczne jest także, aby na czas badania styki wyłącznika były zwarte, można to zrobić wkładając plastikowy pręt w sposób pokazany na zdjęciu.
Można oczywiście przytrzymać przycisk palcem w momencie uruchomienia, ale nie jest to całkowicie bezpieczne w przypadku zwarcia w uzwojeniu silnika.
Aby teraz sprawdzić czy napięcie dochodzi do silnika i płytki, podłączamy jeden koniec wskaźnika do przewodu wspólnego, a drugi do zacisku przełącznika.
Wskaźnik powinien pokazywać obecność napięcia, jak na zdjęciu.
Jeśli nie ma napięcia, problemu należy szukać w złączu zasilania podeszwy.
Odłącz wtyczkę zasilającą od sieci.
Kiedy sprawdziliśmy obecność napięcia i jest ono podłączamy złącza do odpowiednich styków na płytce.
Łączymy ten, który idzie z silnika i do płytki (wspólnej) kawałkiem drutu miedzianego, od złącza do odpowiedniego styku. Należy to zrobić, aby można było sprawdzić silnik w pozycji leżącej, ponieważ jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze.
Po złożeniu łańcucha należy włączyć wtyczkę sieciową i ostrożnie trzymając silnik, wcisnąć przycisk wyboru stopnia zmielenia (jeden z trzech).
Jeden z nich powinien się zaświecić Diody LED na tablicy sterującej. Następnie naciśnij przycisk start.
Silnik się nie obraca, lecz przy poruszeniu jednego ze złączy na płytce obroty okresowo pojawiały się i znikały.
To było dokładnie to złącze, w którym połączyliśmy silnik z płytką przewodem.
Późniejsza kontrola obwodu w tym odcinku wykazała, że w miejscu lutowania wtyczki na płytce utworzyły się mikropęknięcia i nie było dobrego kontaktu, a zatem nie było dobrego kontaktu. Urządzenie nie pokazało obwodu od wtyczki do miejsca wlutowania na płytce.
Problem rozwiązano lutując to miejsce, wskazane jest także przylutowanie dwóch pozostałych wtyków topnikiem i cyną.
Bardzo dobre rezultaty daje topnik składający się w 30% z rozdrobnionej kalafonii i w 70% z alkoholu. Dobrze czyści obszar lutowania, a przy jego pomocy połączenie jest dość niezawodne.
Podczas montażu odłącz wszystkie przewody od silnika, znajdź i zamontuj na swoim miejscu gumową uszczelkę. Należy go zainstalować dokładnie w określonym miejscu.
Następnie na oś silnika zakładamy podkładki i mosiężną tuleję.
Teraz staramy się włożyć silnik do korpusu młynka bez przerywania przewodów i tak, aby jego oś weszła w otwór w misie roboczej.
Kiedy to nastąpi, trzymając silnik prawą ręką, przekręć nóż roboczy w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.
Teraz silnik jest podparty na swojej osi od góry, a od dołu powinien być przymocowany podeszwą z gumową uszczelką.
Zanim założysz spód, musisz podłączyć wszystkie trzy złącza na płytce. Jest to niewygodne, ale możliwe.
W odpowiednie otwory obudowy wkładamy także przycisk „START/STOP” oraz szklane nakładki wskaźnika trybu pracy.
Następnie, po wyrównaniu obudowy silnika w przybliżeniu z gniazdem uszczelki, nakładamy miskę.
Oś rezystora regulacji czasu mielenia powinna znajdować się mniej więcej pośrodku otworu w korpusie urządzenia.
Następnie mocujemy dolną część korpusu młynka do kawy plastikową podeszwą.
Włączamy regulator, podłączamy młynek do sieci i sprawdzamy działanie elektroniki.W tym celu należy założyć osłonę lub nacisnąć palcem drążek wyłącznika ochronnego i spróbować wybrać tryb pracy.
Poszczególne tryby pracy powinny być podświetlane odpowiednimi diodami LED.
Po wybraniu trybu należy nacisnąć przycisk „START”.
Młynek do kawy powinien pracować przez określony czas i sam się wyłączyć. Czas pracy zależy od stopnia zmielenia. Im jest większy, tym mniej czasu zajmuje.
W tym momencie naprawa jest zakończona i możesz ponownie cieszyć się smakiem swojego ulubionego napoju.
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (0)