Jak zrobić węgiel drzewny własnymi rękami
Witam Państwa, dziś porozmawiamy o produkcji węgla drzewnego przy minimalnych kosztach.
Będziesz potrzebować:
- Drewno kominkowe.
- Mała działka.
- Łopata.
- Pokrywa metalowa o średnicy około 50 cm.
Robienie węgla drzewnego
Najpierw musisz wykopać dół o głębokości około jednego metra i szerokości pół metra. Rozmiary te mogą się różnić.
Następnie przygotowujemy drewno opałowe, które zamieni się w węgiel. Potrzebujesz prawie dwa razy więcej drewna opałowego, niż może pomieścić twój dół. I zaczynamy rozpalać w nim ogień. Na początku obawiałem się, że w środku nie będzie wystarczającej ilości tlenu i ogień nie będzie się dobrze palił, ale wszystko okazało się dokładnie odwrotnie. Powstał naturalny przeciąg (najprawdopodobniej), a drewno pięknie się paliło.
A następnie stopniowo podnosimy ogień na samą górę, dokładając więcej drewna, gdy stare się wypalą. Nie bój się rzucić dużej ilości drewna opałowego na raz, ponieważ wszystko pali się całkiem nieźle. A kiedy pomyślałem, że posunąłem się za daleko z drewnem i ogień zgasł, wkrótce rozpalił się ponownie.
Wypełniłem dół drewnem i ogień wzniósł się dość wysoko.Tutaj wyznaję, że nie fotografowałem tego kominka, bo bardzo się bałem, że rozpalę mały ogień. Oto mój pierwszy problem - musisz wybrać otwarte miejsce, aby nie było żadnych łatwopalnych przedmiotów, w odległości metra od wykopu.
Tak więc, gdy górna warstwa drewna opałowego prawie się wypaliła, należy przykryć dół pokrywką. Tutaj mogą pojawić się problemy ze znalezieniem odpowiedniego pokrowca. Ogólnie mam na farmie nieszczelną beczkę, z której wystarczy odciąć dno młynkiem, a będziesz miał cudowną pokrywkę. Ale czy szukamy łatwych sposobów? Istnieje możliwość wyjścia bez wystarczająco dużej pokrywy. Wziąłem jakąś metalową siatkę, przerzuciłem ją przez otwór i przycisnąłem po bokach cegłami, żeby się nigdzie nie poruszała. Następnie na tę siatkę położyłem kilka płaskich blach, które zastąpiły jedną dużą pokrywkę.
To konkretne zdjęcie zostało zrobione po tym, jak skończyłem i wyjąłem gotowy węgiel, wyjaśnię dlaczego później. Cóż, następnie wlewamy piasek na te pokrywy, aby tlen nie dostał się do dołu.
Nie można powiedzieć, że jest tu jakaś dziura. Ogólnie rzecz biorąc, zostawiamy to wszystko na około dziesięć do dwunastu godzin. Zwykle zaczynam rozpalać ognisko o szóstej wieczorem, a rano o dziesiątej wyjmuję już gotowy węgiel. Oznacza to, że pozostaje tylko poczekać trochę, zdjąć pokrywkę lub pokrywki i wyjąć gotowy węgiel drzewny.
Kiedy robiłem to wszystko po raz pierwszy, w pierwszej chwili pomyślałem, że węgiel będzie już w połowie wysokości szybu, a na dnie będzie tylko popiół. Okazało się jednak, że cały dół był całkowicie wypełniony węglem! Wręcz przeciwnie, część drewna na górze pozostała drewnem opałowym, bo za wcześnie zacząłem je przykrywać.
Porada
Po pierwsze, lepiej jest użyć jednej dużej pokrywy. Ale jeśli nadal robisz to tak jak ja, to rób wszystko bardzo szybko.Właściwie podczas mojego pierwszego eksperymentu zbyt wolno zamknąłem i napełniłem dziurę, co spowodowało uniesienie się gwałtownej kolumny dymu, bądźcie na to przygotowani!
Po drugie, wybierz otwartą przestrzeń, a nie, jak ja, w pobliżu drewnianego płotu i drewnianych drzwi. Dodatkowo mam wierzchnią warstwę ziemi tj. jedna trzecia dołu jest piaszczysta. Z tego powodu wraz z węglem wyciągnąłem też dużo piasku, który trzeba będzie potem oddzielić.
Ta metoda jest również bardziej odpowiednia dla tych, którzy mają do dyspozycji dużą ilość niepotrzebnego drewna opałowego. Ponieważ kupowanie specjalnego drewna opałowego nie jest zbyt opłacalne, taniej jest kupić gotowy węgiel.
Cóż, w końcu to naprawdę węgiel, a nie spalone drewno opałowe! Użyłem go do rozpalenia kuźni kowala i podobał mi się znacznie bardziej niż ten kupiony w sklepie.
Życzę powodzenia wszystkim, którzy zdecydują się pójść za moim przykładem!