Lutowanie żył z drutu aluminiowego i miedzianego
Porozmawiajmy więc o tym, jak lutować aluminium. Ci, którzy stanęli przed tym zadaniem, wiedzą, że aluminium jest trudne do lutowania. Dzieje się tak za sprawą cienkiej warstwy tlenku, która szybko tworzy się na powierzchni tego metalu na świeżym powietrzu. Dlatego do lutowania aluminium stosuje się specjalne topniki. Zademonstruję proces lutowania aluminium na przykładzie cynowania i lutowania żył drutu.
Podczas instalowania przewodów elektrycznych zawsze preferuję połączenia lutowane. Uważam, że ta metoda zapewnia lepszy kontakt elektryczny w porównaniu do konwencjonalnego skręcania przewodów bez lutowania lub zaciskania ich w tulejce lub końcówce.
Będziemy potrzebować:
Zacznijmy od lutowania skręconych drutów aluminiowych.Przed skręceniem drutów należy upewnić się, że powierzchnia aluminiowych przewodów jest czysta. W przeciwnym razie musisz zdjąć drut nożem. Powierzchnia drutu powinna być jasnosrebrna, a nie ciemnoszara.
Skręcamy szczypcami.
Do lutowania aluminium używamy specjalnego topnika. Może mieć konkretną markę F-61A, F-59A, F-64 itp. Lub po prostu nazywać się „topnikiem do lutowania aluminium”. Butelka o pojemności 25 ml kosztuje około 45 rubli i wystarczy na długi czas.
Za pomocą pędzla nałóż cienką warstwę topnika na skręt ze wszystkich stron.
Nagrzany do temperatury roboczej grot lutownicy zwilż lutowiem, lekko go dotykając. Głaszcząc skręt powierzchnią roboczą końcówki, nałóż na nią lut.
Lut i aluminium mają podobny kolor, ale to nie przeszkadza w obserwowaniu, jak lut rozchodzi się po powierzchni drutów, wypełniając szczeliny między nimi. Nie należy przesadzać z ilością lutu, wystarczy cienka warstwa na powierzchni aluminium, należy unikać zamarzniętych kropel.
W ten sam sposób lutuję żyłki miedziane, tylko topnik w tym przypadku jest roztworem kalafonii w acetonie. Przygotowuję go w następujący sposób. Do butelki wlewam około 30 ml acetonu i stopniowo dodaję do niej rozdrobnioną wcześniej na proszek kalafonię. Mieszając osiągam całkowite rozpuszczenie kalafonii. W rezultacie roztwór powinien nabrać koloru słabej herbaty. Topnik nakładam również pędzlem, zużycie kalafonii jest znikome, a dzięki płynności acetonu roztwór wnika w najmniejsze szczeliny. Jeśli użyjesz nierozpuszczonej kalafonii, nie wyjdzie to tak dobrze, nadmiar trzeba wtedy usunąć.
Podczas instalowania przewodów elektrycznych zabrania się bezpośredniego łączenia przewodów z przewodnikami przewodzącymi prąd wykonanymi z miedzi i aluminium. W wyniku procesów elektrochemicznych na styku tych metali tworzy się film tlenkowy, który zwiększa rezystancję styku. Obecność wilgoci aktywuje reakcję. W rezultacie złącze zaczyna się nagrzewać, co dodatkowo przyspiesza proces korozji. Miedź i aluminium są połączone za pomocą trzeciego metalu. Zazwyczaj stosuje się połączenie śrubowe z podkładką stalową zamontowaną pomiędzy przewodami lub specjalnymi zaciskami, które zapobiegają bezpośredniemu kontaktowi przewodów.
W przypadku konieczności połączenia przewodów z żyłami miedzianymi i aluminiowymi postępuję w następujący sposób.
Wstępnie cynuję przewody miedziane i aluminiowe, które należy połączyć, czyli pokrywam je cienką warstwą lutu.
Jednocześnie do każdego metalu używam innego topnika, ale używam tego samego lutowia. Następnie skręcam przewody i lutuję skręt na zewnątrz. W rezultacie przewody miedziane i aluminiowe są połączone poprzez oddzielającą je warstwę lutu. Zawarte w lutowie cyna i ołów są chemicznie obojętne w stosunku do miedzi i aluminium, co eliminuje występowanie korozji elektrochemicznej. Zewnętrzna warstwa lutu nałożona na skręt uszczelnia styk i chroni go przed wpływami zewnętrznymi.
Czasami można usłyszeć opinię, że skręty lutownicze niosą ze sobą potencjalne zagrożenie. Uważa się, że po przegrzaniu skrętu lut topi się, a gdy kapie, uszkadza izolację innych drutów. Rozwiążmy to.
Sam skręt, zwłaszcza po lutowaniu, zapewnia powierzchnię styku elektrycznego kilkukrotnie większą niż przekrój poprzeczny głównego drutu.Oznacza to, że w przypadku przeciążenia przewodów elektrycznych nagrzewanie skrętu będzie minimalne. W takim przypadku drut przegrzeje się na całej długości, co może spowodować stopienie izolacji znacznie wcześniej niż stopienie lutu. Przyczyną tej sytuacji nie jest obecność skręcenia lub lutowania, ale brak wyłącznika lub jego nieprawidłowy wybór.
Jeśli chodzi o „niszczące” działanie roztopionego lutu, to podczas lutowania można mieć pewność, że jego krople, które przypadkowo spadną z grotu lutownicy, nie przepalą nawet gazety na stole.
Podczas lutowania należy przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Praca z lutownicą elektryczną wiąże się z następującymi zagrożeniami:
Podczas instalowania przewodów elektrycznych zawsze preferuję połączenia lutowane. Uważam, że ta metoda zapewnia lepszy kontakt elektryczny w porównaniu do konwencjonalnego skręcania przewodów bez lutowania lub zaciskania ich w tulejce lub końcówce.
Wymagane narzędzia i materiały
Będziemy potrzebować:
- zwykła lutownica o mocy 40 watów;
- nóż do ściągania izolacji i przewodów;
- topnik do lutowania aluminium (F-61A, F-59A, F-64 itp.);
- roztwór kalafonii w acetonie lub alkoholu;
- lut ołowiowo-cynowy;
- przycinanie drutów aluminiowych i miedzianych o przekroju 2,5 - 4 metry kwadratowe. mm.
Zacznijmy lutować
Lutowanie skręconych drutów aluminiowych
Zacznijmy od lutowania skręconych drutów aluminiowych.Przed skręceniem drutów należy upewnić się, że powierzchnia aluminiowych przewodów jest czysta. W przeciwnym razie musisz zdjąć drut nożem. Powierzchnia drutu powinna być jasnosrebrna, a nie ciemnoszara.
Skręcamy szczypcami.
Do lutowania aluminium używamy specjalnego topnika. Może mieć konkretną markę F-61A, F-59A, F-64 itp. Lub po prostu nazywać się „topnikiem do lutowania aluminium”. Butelka o pojemności 25 ml kosztuje około 45 rubli i wystarczy na długi czas.
Za pomocą pędzla nałóż cienką warstwę topnika na skręt ze wszystkich stron.
Nagrzany do temperatury roboczej grot lutownicy zwilż lutowiem, lekko go dotykając. Głaszcząc skręt powierzchnią roboczą końcówki, nałóż na nią lut.
Lut i aluminium mają podobny kolor, ale to nie przeszkadza w obserwowaniu, jak lut rozchodzi się po powierzchni drutów, wypełniając szczeliny między nimi. Nie należy przesadzać z ilością lutu, wystarczy cienka warstwa na powierzchni aluminium, należy unikać zamarzniętych kropel.
Lutowanie skrętu miedzi
W ten sam sposób lutuję żyłki miedziane, tylko topnik w tym przypadku jest roztworem kalafonii w acetonie. Przygotowuję go w następujący sposób. Do butelki wlewam około 30 ml acetonu i stopniowo dodaję do niej rozdrobnioną wcześniej na proszek kalafonię. Mieszając osiągam całkowite rozpuszczenie kalafonii. W rezultacie roztwór powinien nabrać koloru słabej herbaty. Topnik nakładam również pędzlem, zużycie kalafonii jest znikome, a dzięki płynności acetonu roztwór wnika w najmniejsze szczeliny. Jeśli użyjesz nierozpuszczonej kalafonii, nie wyjdzie to tak dobrze, nadmiar trzeba wtedy usunąć.
Skręcony drut miedziany i aluminiowy
Podczas instalowania przewodów elektrycznych zabrania się bezpośredniego łączenia przewodów z przewodnikami przewodzącymi prąd wykonanymi z miedzi i aluminium. W wyniku procesów elektrochemicznych na styku tych metali tworzy się film tlenkowy, który zwiększa rezystancję styku. Obecność wilgoci aktywuje reakcję. W rezultacie złącze zaczyna się nagrzewać, co dodatkowo przyspiesza proces korozji. Miedź i aluminium są połączone za pomocą trzeciego metalu. Zazwyczaj stosuje się połączenie śrubowe z podkładką stalową zamontowaną pomiędzy przewodami lub specjalnymi zaciskami, które zapobiegają bezpośredniemu kontaktowi przewodów.
W przypadku konieczności połączenia przewodów z żyłami miedzianymi i aluminiowymi postępuję w następujący sposób.
Wstępnie cynuję przewody miedziane i aluminiowe, które należy połączyć, czyli pokrywam je cienką warstwą lutu.
Jednocześnie do każdego metalu używam innego topnika, ale używam tego samego lutowia. Następnie skręcam przewody i lutuję skręt na zewnątrz. W rezultacie przewody miedziane i aluminiowe są połączone poprzez oddzielającą je warstwę lutu. Zawarte w lutowie cyna i ołów są chemicznie obojętne w stosunku do miedzi i aluminium, co eliminuje występowanie korozji elektrochemicznej. Zewnętrzna warstwa lutu nałożona na skręt uszczelnia styk i chroni go przed wpływami zewnętrznymi.
Czasami można usłyszeć opinię, że skręty lutownicze niosą ze sobą potencjalne zagrożenie. Uważa się, że po przegrzaniu skrętu lut topi się, a gdy kapie, uszkadza izolację innych drutów. Rozwiążmy to.
Sam skręt, zwłaszcza po lutowaniu, zapewnia powierzchnię styku elektrycznego kilkukrotnie większą niż przekrój poprzeczny głównego drutu.Oznacza to, że w przypadku przeciążenia przewodów elektrycznych nagrzewanie skrętu będzie minimalne. W takim przypadku drut przegrzeje się na całej długości, co może spowodować stopienie izolacji znacznie wcześniej niż stopienie lutu. Przyczyną tej sytuacji nie jest obecność skręcenia lub lutowania, ale brak wyłącznika lub jego nieprawidłowy wybór.
Jeśli chodzi o „niszczące” działanie roztopionego lutu, to podczas lutowania można mieć pewność, że jego krople, które przypadkowo spadną z grotu lutownicy, nie przepalą nawet gazety na stole.
Wniosek
Podczas lutowania należy przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Praca z lutownicą elektryczną wiąże się z następującymi zagrożeniami:
- porażenie prądem w przypadku nieprawidłowego działania (załamanie fazy na korpusie i grocie lutownicy);
- możliwość poparzenia (temperatura topnienia lutów ołowiowo-cynowych wynosi około 200°C).
Obejrzyj wideo
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (22)