Pamiątki z muszli
Byłeś chociaż raz w życiu nad morzem? Czy kupiłeś pamiątki wykonane z muszelek? Spróbujmy sami zrobić pamiątki morskie?
Do pracy potrzebne nam będą wielobarwne morskie kamyki, muszelki lub ich fragmenty, przyznajcie się – w końcu to wszystko przywieźliście ze sobą z ostatnich wakacji i już planowaliście postawić to na antresoli razem z walizką? Potrzebujemy także przedmiotu, który będziemy dekorować (w moim przypadku gotowej plastikowej ramki na zdjęcia) i kleju – uniwersalnego, najlepiej przezroczystego – takiego, który nie będzie widoczny w szczelinach między kamieniami i muszlami (u mnie to „chwila -kryształ").
Muszle można skleić ze sobą w kreatywny bałagan lub ułożyć konkretny projekt. W przypadku wzoru można przed nałożeniem kleju rozłożyć muszle, a następnie po prostu je przykleić. Jeżeli wszystkie elementy sklejamy w chaotycznej kolejności (co w rezultacie wygląda nie mniej ciekawie), to nakładamy klej na podstawę i niczym puzzle „składamy” „części” w jedną całość. Klej nakładamy grubo, ponieważ muszle i kamyki są dość ciężkie.
Moja rama miała rowek na obwodzie, który chętnie wypełniłam kawałkami muszli, prawda, tak wygląda zabawniej? Na gładkiej ramie można ułożyć pasek, zygzak lub całkowicie przykryć muszelki.
Po sklejeniu muszli (patrz instrukcja klejenia) produkt można pokryć bezbarwnym lakierem lub pozostawić naturalne matowe wykończenie - do smaku. To wszystko, ramka gotowa, pozostaje tylko wstawić zdjęcie morza.
Dzięki tej technice możesz ozdobić niemal dowolne przedmioty - pudełka, ramy luster, akcesoria łazienkowe - na co tylko pozwoli Ci wyobraźnia, włączając w to oczywiście muszle. Małe kamyki wyglądają równie efektownie, ale aby imitować „wilgotność”, zaleca się pokrycie ich przezroczystym lakierem (odpowiedni jest lakier do mebli).
Do pracy potrzebne nam będą wielobarwne morskie kamyki, muszelki lub ich fragmenty, przyznajcie się – w końcu to wszystko przywieźliście ze sobą z ostatnich wakacji i już planowaliście postawić to na antresoli razem z walizką? Potrzebujemy także przedmiotu, który będziemy dekorować (w moim przypadku gotowej plastikowej ramki na zdjęcia) i kleju – uniwersalnego, najlepiej przezroczystego – takiego, który nie będzie widoczny w szczelinach między kamieniami i muszlami (u mnie to „chwila -kryształ").
Muszle można skleić ze sobą w kreatywny bałagan lub ułożyć konkretny projekt. W przypadku wzoru można przed nałożeniem kleju rozłożyć muszle, a następnie po prostu je przykleić. Jeżeli wszystkie elementy sklejamy w chaotycznej kolejności (co w rezultacie wygląda nie mniej ciekawie), to nakładamy klej na podstawę i niczym puzzle „składamy” „części” w jedną całość. Klej nakładamy grubo, ponieważ muszle i kamyki są dość ciężkie.
Moja rama miała rowek na obwodzie, który chętnie wypełniłam kawałkami muszli, prawda, tak wygląda zabawniej? Na gładkiej ramie można ułożyć pasek, zygzak lub całkowicie przykryć muszelki.
Po sklejeniu muszli (patrz instrukcja klejenia) produkt można pokryć bezbarwnym lakierem lub pozostawić naturalne matowe wykończenie - do smaku. To wszystko, ramka gotowa, pozostaje tylko wstawić zdjęcie morza.
Dzięki tej technice możesz ozdobić niemal dowolne przedmioty - pudełka, ramy luster, akcesoria łazienkowe - na co tylko pozwoli Ci wyobraźnia, włączając w to oczywiście muszle. Małe kamyki wyglądają równie efektownie, ale aby imitować „wilgotność”, zaleca się pokrycie ich przezroczystym lakierem (odpowiedni jest lakier do mebli).
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (0)