Jak zrobić głośnik ze słuchawek bezprzewodowych
Postanowiłem złożyć kolumnę z tego co mam. Przeszedłem przez warsztat i zebrałem komponenty. Głośnik będzie służył jako wzmacniacz muzyki w telefonie. Zagra głośniej niż poprzednio. Będzie więc bezprzewodowo.
Czego będziesz potrzebować
W depozytach znalazłem jedną kolumnę. Niby z kina domowego, ale może z czegoś innego. Głośnik ma moc 10 W i rezystancję 4 omów.
Ponieważ głośnik będzie bezprzewodowy, potrzebny będzie odbiornik sygnału. Posłuży za to moja zepsuta słuchawka do AirPods. Słuchawka posiada pełnoprawny odbiornik, ale uchylamy rąbka tajemnicy, o czym później.
Wzmacniam dźwięk chińską płytką opartą na RAM8403 - http://alii.pub/5tnnex
Będę korzystać z jednego kanału.
Nasz projekt będziemy zasilać z pary 18650 - http://alii.pub/5becfz
Będę ładować akumulatory poprzez kontroler ładowania -
Konieczne jest zastosowanie płyty zabezpieczającej BMS - http://alii.pub/5tnnkk
Mam go na osobnym szaliku.
Schemat
Kilka słów o schemacie. Albo jak uruchomić słuchawkę bez podstawy.
Zasilanie z BMS jest dostarczane poprzez przełącznik ujemny do wzmacniacza i karty Bluetooth. Dźwięk z Bluetooth jest przesyłany do wzmacniacza.Porozmawiajmy teraz o tym, jak sprawić, by płyta słuchawek działała. Po prostu pracuj. Jeśli nie wykonasz manipulacji, telefon nie wykryje tego. Ale wszystko okazało się proste.
W prostych słowach przykładamy plusową moc do styku, przez który ładowana była słuchawka. To pozytywny kontakt.
Zestaw głośników bezprzewodowych DIY
Zmontowałem obwód i sprawdziłem. Wszystko działa. Mam tu dwie baterie. Właśnie podłączyłem wzmacniacz do osobnego akumulatora, ale tymczasowo.
Na początek przylutowałem wzmacniacz bezpośrednio do głośnika. Przewody są jednożyłowe, sztywne.
Do wzmacniacza przylutowałem przewody sygnałowe, a do nich płytkę Bluetooth. Biały przewód to antena.
Zainstalowałem przełącznik i przycisk na tylnym panelu głośnika. Zabezpieczyłem też akumulator i wstępnie przylutowałem do niego płytkę BMS. Widok wewnątrz.
Zewnętrzny widok.
Kontroler ładowania pasuje do otworu w kratce ochronnej, której nie mam. Na przednim panelu widoczne są drewniane klocki. Wykorzystam je do naprawy panelu.
W końcu wszystko lutuję i mocuję panel przedni za pomocą wkrętów samogwintujących.
Widok kolumny z przodu. Złącze ładowania pasuje bardzo dobrze.
Widok z tyłu. Przycisk i przełącznik, nic więcej.
Moim zdaniem wyszło bardzo dobrze. Kompaktowy i, miejmy nadzieję, niezawodny.
Przypomnę ci jeszcze raz. Aby go włączyć, należy włączyć przełącznik i krótko nacisnąć przycisk. Kolumna jest zdefiniowana i gotowa do pracy.
Wynik przekroczył wszelkie oczekiwania.