Mini wiertarka DIY
Za pomocą miniwiertarki można wiercić otwory w płytach tekstolitowych w celu wyprowadzenia elementów radiowych. Osobiście zbudowałem mini wiertarkę do tego celu, ale możesz ją wykorzystać również do innych celów.
Silnik elektryczny do takiej mini wiertarki można wyjąć ze starej drukarki (nie krokowej) lub magnetofonu.
Potrzebujemy dużej strzykawki, 50 mililitrów.
Konieczne jest odcięcie lub odcięcie górnej części.
Następnie bierzemy silnik niskonapięciowy dopasowany do średnicy strzykawki. Lub odwrotnie: jeśli masz silnik, wybierz wcześniej dla niego strzykawkę o wymaganej średnicy.
Wkładamy silnik do strzykawki. I napraw to za pomocą gorącego kleju.
Następnie zobaczyliśmy prostokątny otwór na przełącznik, za pomocą którego będziemy włączać i wyłączać wiertarkę.
Przylutuj przewody do przełącznika. Instalujemy go w rowku, a także mocujemy za pomocą gorącego kleju.
Za pomocą lutownicy wykonaj otwór z boku bliżej dna. I przepuszczamy przewody od silnika.
Przyklejamy komorę baterii do końca strzykawki za pomocą gorącego kleju. Komora baterii na cztery baterie AA da nam w sumie sześć woltów mocy dla silnika.
Łączymy przewody i izolujemy je rurką termokurczliwą.
Ponieważ mamy budżetową wersję wiertarki i prawdopodobnie nie będziesz miał specjalnego uchwytu do wierteł, bierzemy końcówkę łączącą z bloku łączącego. Można to znaleźć w każdym sklepie elektrycznym.
Zacisk nakładamy na wał silnika i dokręcamy śrubą. Wkładamy wiertło, a także mocujemy je śrubą. Działa w porządku. Bicie wiertła jest minimalne.
Doskonale wierci nawet płyty tekstolitowe, nawet plastik, nawet cienki metal.
PS: Zamiast końcówki przyłączeniowej można zastosować grubą izolację z przewodu o odpowiedniej średnicy. Naciągnij go mocno na wał i na wiertło. Zaleca się jednak stosowanie tej metody w ostateczności, ponieważ połączenie nie będzie tak silne.
Silnik elektryczny do takiej mini wiertarki można wyjąć ze starej drukarki (nie krokowej) lub magnetofonu.
Potrzebujemy dużej strzykawki, 50 mililitrów.
Konieczne jest odcięcie lub odcięcie górnej części.
Następnie bierzemy silnik niskonapięciowy dopasowany do średnicy strzykawki. Lub odwrotnie: jeśli masz silnik, wybierz wcześniej dla niego strzykawkę o wymaganej średnicy.
Wkładamy silnik do strzykawki. I napraw to za pomocą gorącego kleju.
Następnie zobaczyliśmy prostokątny otwór na przełącznik, za pomocą którego będziemy włączać i wyłączać wiertarkę.
Przylutuj przewody do przełącznika. Instalujemy go w rowku, a także mocujemy za pomocą gorącego kleju.
Za pomocą lutownicy wykonaj otwór z boku bliżej dna. I przepuszczamy przewody od silnika.
Przyklejamy komorę baterii do końca strzykawki za pomocą gorącego kleju. Komora baterii na cztery baterie AA da nam w sumie sześć woltów mocy dla silnika.
Łączymy przewody i izolujemy je rurką termokurczliwą.
Ponieważ mamy budżetową wersję wiertarki i prawdopodobnie nie będziesz miał specjalnego uchwytu do wierteł, bierzemy końcówkę łączącą z bloku łączącego. Można to znaleźć w każdym sklepie elektrycznym.
Zacisk nakładamy na wał silnika i dokręcamy śrubą. Wkładamy wiertło, a także mocujemy je śrubą. Działa w porządku. Bicie wiertła jest minimalne.
Doskonale wierci nawet płyty tekstolitowe, nawet plastik, nawet cienki metal.
PS: Zamiast końcówki przyłączeniowej można zastosować grubą izolację z przewodu o odpowiedniej średnicy. Naciągnij go mocno na wał i na wiertło. Zaleca się jednak stosowanie tej metody w ostateczności, ponieważ połączenie nie będzie tak silne.
Mini wiertarka ze strzykawki i nie tylko na filmie:
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (4)