Słuchawki z głośników bluetooth
Słuchawki są obecnie niezbędnym dodatkiem dla każdego człowieka! Wielu z nas słucha ich podczas uprawiania sportu, w autobusie, a nawet w drodze do pracy lub szkoły! Jednak wiele chińskich słuchawek nie zapewnia tak dobrego dźwięku, więc postanowiłem spróbować zrobić słuchawki ze starego głośnika Bluetooth!
I tak do produkcji potrzebujemy:
Pierwszym krokiem jest demontaż kolumny. Aby niczego nie połamać należy dokładnie rozglądać się za wszystkimi śrubkami, bo Chińczycy bardzo lubią je chować pod wszelkiego rodzaju naklejkami itp.
Po demontażu odgryzamy głośnik i zastępujemy go dwoma takimi, słabszymi! Mam je o mocy 1W.
Czas na słuchawki! Przede wszystkim usuwamy z nich całą pianę i godzimy naszą deskę! Należy od razu oznaczyć otwór ładujący i przybliżone miejsce montażu! Zaznaczamy również otwory na guziki.
Mówiąc o przyciskach! Zrobiłam je z wkładu do długopisu, roztapiając jego końcówkę! Można też zrobić go z zapałek i przykleić je do przycisków planszy, jednak w tym przypadku istnieje ryzyko zapełnienia włącznika klejem i przestanie on spełniać swoje funkcje.
Następnym krokiem jest przyklejenie płytki i przylutowanie do niej przewodów! Na szczęście klej termotopliwy się zepsuł i musiałem go „smarkać” zapalniczką.
Po zakończeniu lutowania bierzemy wyciągniętą wcześniej piankę, przycinamy ją na wymiar i wkładamy do naszej półsłuchawki. Umieść głośnik na górze.
Aby głośnik nie patrzył na zewnątrz! Przyklej kawałek damskiej pończochy do spodu poduszki. Nie wpłynie to w żaden sposób na dźwięk, ale poprawi wygląd!
Cóż, w zasadzie wszystko jest gotowe! Pozostaje tylko zrobić to samo w drugiej połowie!
I w końcu dostajemy te fajne słuchawki. Oczywiście lepiej nie włączać ich na pełną głośność, bo to wciąż był głośnik, a jego dźwięk jest dość głośny. Ale przy średniej głośności jest w sam raz!
PS: Mogą wyglądać nieco „onieśmielająco” w codziennym noszeniu, ale wszystko jest w Twoich rękach! Możesz je pomalować na dowolny fajny kolor! Lub znajdź same słuchawki o innym kształcie! Ale np. bieganie o poranku czy koszenie w nich trawy to przyjemność.
I tak do produkcji potrzebujemy:
- Głośnik Bluetooth.
- Słuchawki budowlane.
- Niewiele narzędzi.
Pierwszym krokiem jest demontaż kolumny. Aby niczego nie połamać należy dokładnie rozglądać się za wszystkimi śrubkami, bo Chińczycy bardzo lubią je chować pod wszelkiego rodzaju naklejkami itp.
Po demontażu odgryzamy głośnik i zastępujemy go dwoma takimi, słabszymi! Mam je o mocy 1W.
Czas na słuchawki! Przede wszystkim usuwamy z nich całą pianę i godzimy naszą deskę! Należy od razu oznaczyć otwór ładujący i przybliżone miejsce montażu! Zaznaczamy również otwory na guziki.
Mówiąc o przyciskach! Zrobiłam je z wkładu do długopisu, roztapiając jego końcówkę! Można też zrobić go z zapałek i przykleić je do przycisków planszy, jednak w tym przypadku istnieje ryzyko zapełnienia włącznika klejem i przestanie on spełniać swoje funkcje.
Następnym krokiem jest przyklejenie płytki i przylutowanie do niej przewodów! Na szczęście klej termotopliwy się zepsuł i musiałem go „smarkać” zapalniczką.
Po zakończeniu lutowania bierzemy wyciągniętą wcześniej piankę, przycinamy ją na wymiar i wkładamy do naszej półsłuchawki. Umieść głośnik na górze.
Aby głośnik nie patrzył na zewnątrz! Przyklej kawałek damskiej pończochy do spodu poduszki. Nie wpłynie to w żaden sposób na dźwięk, ale poprawi wygląd!
Cóż, w zasadzie wszystko jest gotowe! Pozostaje tylko zrobić to samo w drugiej połowie!
I w końcu dostajemy te fajne słuchawki. Oczywiście lepiej nie włączać ich na pełną głośność, bo to wciąż był głośnik, a jego dźwięk jest dość głośny. Ale przy średniej głośności jest w sam raz!
PS: Mogą wyglądać nieco „onieśmielająco” w codziennym noszeniu, ale wszystko jest w Twoich rękach! Możesz je pomalować na dowolny fajny kolor! Lub znajdź same słuchawki o innym kształcie! Ale np. bieganie o poranku czy koszenie w nich trawy to przyjemność.
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (2)