Wydajny zasilacz z transformatora mikrofalowego
Ta klasa mistrzowska będzie trochę kontrowersyjna i wywoła więcej niż jedną odmienną opinię. Chcę się podzielić, jak zrobić mocny prostownik z transformatora kuchenki mikrofalowej - zasilacz na napięcie, którego potrzebuję.
Bardzo często kuchenki mikrofalowe psują się i trafiają do kosza. Niedawno miałem kolejną przerwę i postanowiłem dać drugie życie jego transformatorowi.
Transformator jest transformatorem podwyższającym i zwykle przetwarza 220 V na wysokie napięcie 2000-2500 V niezbędne do wzbudzenia magnetronu.
Widziałem, jak wiele osób konwertuje te transformatory na spawarkę oporową lub spawarkę łukową. Ale nigdy nie widziałem zrobionych z niego potężnych zasilaczy.
Przecież transformator jest bardzo mocny, około 900 W, a to nie jest mało. Ogólnie pokażę ci, jak przewinąć transformator do potrzebnego napięcia.
Demontaż transformatora z kuchenki mikrofalowej
Zazwyczaj transformator mikrofalowy zawiera trzy uzwojenia.Najliczniejszy, nawinięty najcieńszym drutem, to boost, wtórny, którego moc wyjściowa wynosi 2000-2500 V. Nie potrzebujemy go, usuniemy go. Drugie uzwojenie, grubsze, z mniejszą ilością drutu w porównaniu do wtórnego, to uzwojenie sieci 220 V. Również pomiędzy tymi dwoma masywnymi uzwojeniami znajduje się najmniejsze, które składa się z kilku zwojów drutu. Jest to uzwojenie niskiego napięcia o wartości około 6-15 V, które dostarcza napięcie do żarnika magnetronu.
Odcięcie szwów obwodu magnetycznego
Konieczne jest wycięcie szwów łączących razem płytki w kształcie litery „W” i „I”. Szwy chińskiego producenta nie są tak mocne, jak się wydaje. Można je przeciąć szlifierką, a nawet rozłupać dłutem i młotkiem. Ja użyłem szlifierki kątowej, jest to metoda humanitarna.
Demontaż cewek
Usuwamy wszystkie cewki. Jeśli są bardzo mocno osadzone, należy je delikatnie postukać gumowym młotkiem. Potrzebujemy tylko uzwojenia 220 V, resztę usuwamy. Przywracamy uzwojenie pierwotne na 220 V i umieszczamy je na rdzeniu w kształcie litery „W”.
Obliczanie uzwojenia wtórnego
Teraz musimy obliczyć liczbę zwojów uzwojenia wtórnego. Aby to zrobić, musisz znaleźć współczynnik transformacji. Zwykle w takich transformatorach jest on równy jeden, dlatego jeden zwój drutu wytworzy jeden wolt. Jednak nie zawsze tak jest i należy to jeszcze raz sprawdzić.
Bierzemy dowolny drut i nawijamy 10 zwojów drutu na rdzeń. Następnie składamy rdzeń i zaciskamy go obejmą, aby się nie rozpadł. Należy pamiętać o doprowadzeniu napięcia 220 V do uzwojenia pierwotnego przez bezpiecznik. W tym momencie mierzymy napięcie na wyjściu uzwojenia 10-zwojowego. Teoretycznie powinno być 10 V.Jeśli nie, wówczas współczynnik transformacji nie jest taki sam jak zwykle i należy wykonać obliczenia, aby obliczyć napięcie dla uzwojenia. Wszystko to nie jest trudne, matematyka klasy piątej.
Mam do zaoferowania dwa transformatory. Jeden zrobię na 500 V, drugi na 36 V. Można go wykonać na dowolne inne napięcie.
Uzwojenie cewki transformatora 500 V
Stosunek transformacji mojej kopii wynosi jeden do jednego. A żeby nawinąć uzwojenie 500 V muszę wykonać odpowiednio 500 zwojów drutu na cewce. Bierzemy drut.
Oczywiście, że nie tak, ale nawinięty na bęben. Oceniamy siłę prądu i objętość cewki. Z tych wartości wybieramy średnicę drutu.
To proste urządzenie, które złożyłem do nawijania cewki. Sam rdzeń wykonany jest z drewna, boki z plexi. Można go przymocować do wiertarki lub śrubokręta.
Nawinąłem, zmontowałem, podłączyłem. Mierzę napięcie wyjściowe, prawie je osiągnąłem - 513 V, co jest dla mnie akceptowalne.
Transformator 36V
Uzwojenie 36 V można również nawinąć ręcznie, pobierając odpowiedni przewód. Aby ubrać i wyprostować uzwojenie na rdzeniu, możesz użyć takich klinów, patrz zdjęcie.
Po całkowitym rozciągnięciu uzwojenia włóż mocno sprasowany papier w otwory powstałe po usunięciu klinów. To jest mój prymitywny sposób. Następnie polecam zaimpregnować uzwojenie żywicą epoksydową, w przeciwnym razie będzie dużo hałasu.
Pracuj nad błędami
Przewinąłem uzwojenie, aby było mocniejsze i mocniejsze. Aby to zrobić, nawinąłem go podwójnym drutem zamiast jednego grubego. Podłączę je na końcu.
Po zabezpieczeniu wszystkich uzwojeń czas na montaż rdzenia transformatora. W tym celu zabezpieczamy całą konstrukcję obejmą i spawamy łukowo w tych samych miejscach co poprzednio.Nie trzeba robić grubego szwu, wszystko powinno wyglądać tak, jak było.
Następnie do mojego prostownika będę potrzebował:Prostownik będę ładował na 20 A, oczywiście mostek diodowy trzeba zamontować na grzejniku.
Ponadto, jeśli tak jak ja używasz metalowej obudowy, nie zapomnij o jej uziemieniu.
O bezpieczeństwie
Zachowaj ostrożność podczas podłączania transformatora, nigdy się nie spiesz i wszystko dokładnie sprawdź. Transformator należy podłączać wyłącznie poprzez bezpiecznik, aby uniknąć możliwego zwarcia. Nie dotykaj części pod napięciem podczas pracy transformatora.
Ponadto podczas obróbki metalu należy zachować ostrożność i stosować ochronę oczu.
Pamiętaj, że wszelkie działania robisz na własne ryzyko i ryzyko!
Wszystkiego najlepszego!
Oryginalny artykuł w języku angielskim