Ulepszenie latarni naftowej

Tak się złożyło, że w starych wiejskich domach nawet najbardziej niepotrzebnej i całkowicie przestarzałej rzeczy nie można było w żadnym wypadku wyrzucić, lecz zabierano ją „poza zasięgiem wzroku”, w nadziei, że kiedyś się przyda. I to było przydatne.
Stara latarnia naftowa zamieniła się w cudowną lampę elektryczną na werandę wiejskiego domu. Można go oczywiście kupić w sklepie gotowym, jednak w kształtach starych rzeczy jest coś subtelnie atrakcyjnego. A własnoręcznie wykonany mebel podkreśli Twoją indywidualność.

Będziesz potrzebował:
• samą latarnię
• żarówka (lepiej energooszczędna, mniej się nagrzewa)
• gniazdo żarówki elektrycznej
• drut
• kawałek blachy lub sklejki
• trochę emalii nitro do malowania
• kilka śrub
• 3-4 godziny czasu wolnego

Najpierw musisz zdemontować latarkę. Ostrożnie zdejmij szybę i część, na której opiera się dolną krawędzią.

Ulepszenie latarni naftowej


Za pomocą dowolnego dostępnego narzędzia wytnij od dołu otwór wzdłuż średnicy gniazdka elektrycznego.



Na zdjęciu został wywiercony na obwodzie i obrobiony okrągłym pilnikiem. To samo należy zrobić z wspornikiem szkła, wystarczy wybrać średnicę w zależności od rozmiaru osłony wkładu.
Wywierć dwa otwory o średnicy 8mm od wewnątrz latarni i u góry słupka pionowego. i przeprowadź przez nie przewody.




Kolejnym krokiem jest zamocowanie wkładu na podstawie wykonanej z cienkiej blachy lub sklejki i przykręcenie go do spodu latarni za pomocą wkrętów samogwintujących. Teraz całą konstrukcję należy oczyścić papierem ściernym, odtłuścić i pomalować kilkoma warstwami emalii nitro. Jeśli podoba Ci się styl vintage, nie musisz go malować.

Przed ostatecznym montażem należy najpierw umieścić żarówkę w szklanej bańce. Następnie włóż je razem do korpusu latarki. Następnie lekko unieś szybę i powoli, wykorzystując powstałą pod szybą szczelinę, wkręć żarówkę w oprawkę. Lampa jest gotowa.


Wróć
Komentarz
  • muszkauśmiechśmiać sięrumieniecbuźkazrelaksowany zrelaksowanyuśmiech
    oczy_sercacałowanie_sercacałowanie_zamkniętych_oczyzarumienionyodciążonyzadowolonaszeroki uśmiech
    puścić oczkozatrzymany_out_tongue_winking_eyezatrzymany_out_tongue_closed_eyesuśmiechając sięcałowanieutknął_na_językuspanie
    zmartwionymarszcząc brwiudręczonyotwarte ustakrzywiąc sięzdezorientowanyuciszony
    bezwyrazowybez rozbawieniapot_uśmiechpotrozczarowany_ulgazmęczonybierny
    zawiedzionyzmieszanystraszliwyzimny potwytrwaćpłakaćszloch
    radośćzdziwionykrzykzmęczona_twarzzływściekłośćtriumf
    sennymniammaskaokulary słonecznezawroty głowychochlikuśmiechnięty_imp
    neutralna_twarzbez ustniewinny
3+trzy=
Komentarze (3)
  1. Dmitrij Władimirowicz
    #1 Dmitrij Władimirowicz Goście 7 stycznia 2013 18:16
    1
    Jest taka lampa i często jest potrzebna na daczy, a także zapas nafty do oświetlenia. Jako technik nie widzę żadnego technicznego ani projektowego sensu w integrowaniu funkcjonalności nowoczesnych towarów konsumpcyjnych ze starożytnością – wykonalny eksponat jest całkiem samowystarczalny, zwłaszcza że coś takiego nie jest szczególnie oryginalne.
  2. Lex-4400
    #2 Lex-4400 Goście 23 kwietnia 2013 03:31
    0
    Dobrze zrobiony! Sugerowałbym również zastosowanie LED + akumulator, wtedy mobilność bez nafty wzrośnie.

    PS: Dmitry, możesz pochwalić tę osobę!
  3. Edwarda
    #3 Edwarda Goście 6 grudnia 2013 16:45
    0
    ogólnie bardzo fajnie.Ale jeśli wyjmiesz płytkę statecznika elektronicznego z lampy energooszczędnej i zainstalujesz prosty falownik zasilany z akumulatora. Ogólnie rzecz biorąc, otrzymasz autonomiczną latarkę fluorescencyjną.