Prosty ściągacz do łożysk typu „zrób to sam”.
Aby szybko i łatwo zdjąć łożyska, potrzebny jest ściągacz. Pozwala na ich demontaż bez uszkodzenia, dając możliwość ponownego wykorzystania. Wykonanie takiego urządzenia ze złomu nie będzie trudne, zwłaszcza że wszystkie elementy bez problemu znajdziesz w swoim warsztacie.
Czego będziesz potrzebować:
- Rura profilowana 40x40 mm lub 50x50 mm;
- nakrętki M10 – 2 szt.;
- długa śruba M10;
- długa śruba M6;
- Nakrętka M6.
Proces produkcji ściągacza
Z rury profilowej wycina się półfabrykat o długości 40-50 mm.
Należy go wywiercić na środku wiertłem 10 mm, wykonując otwory w dwóch ścianach.
Na jednym z nich wykonuje się nacięcie.
Na pozostałych nienaruszonych ścianach bocznych przedmiotu obrabianego należy wyciąć część metalu, aby utworzyć trójkąt. Kierunek nacięć powinien odpowiadać kierunkowi nacięcia na pierwszej stronie.
Do pozostałej ściany z otworem należy przyspawać nakrętkę, aby zachować możliwość wkręcenia w nią śruby. Oznacza to, że ważne jest, aby nie wypełniać gwintów spawaniem i wyrównać otwory współosiowo.
Na długą śrubę nakręca się nakrętkę, aż zatrzyma się w łbie. Następnie jest spawany. Powiększona główka jest nawiercana z boku. Krawędź śruby jest zaostrzona.
Teraz owijamy go w podstawę ściągacza. W wywiercony łeb śruby wkładamy śrubę M6 i mocujemy do niej nakrętkę, aby uzyskać uchwyt.
Pozostaje tylko podłożyć ściągacz pod łożysko z nacięciem na wale, a następnie dokręcić śrubę i wycisnąć ostatnią. Dzięki temu demontaż zajmie tylko kilka sekund.