Płynny zapłon diod LED
Dzisiaj Was słucham, chcę przedstawić prosty schemat, który nie ma większego zastosowania praktycznego, a jest raczej stworzony, by cieszyć ludzkie oko. Celem tego obwodu jest zapalenie Diody LED dość płynnie i powoli, bez przeskoków progów jak np. na chińskich girlandach choinkowych czy przy zastosowaniu mikrokontrolera. W rzeczywistości oto sam schemat:
Jest złożony z bardzo przystępnych cenowo części, które można wyciągnąć ze starego radzieckiego sprzętu lub, tak jak ja, kupić. Wszystkie części kosztowały mnie 18 rubli. Użyłem rezystora smd, aby zmniejszyć ilość lutowania.
Użyłem tego obwodu do oświetlenia jednostki systemowej za pomocą paska LED zasilanego napięciem 12 V; to samo 12 V pobrałem ze złącza wentylatora na płycie głównej. Zwiększając pojemność kondensatora, można wydłużyć czas „zapłonu”. Diody LED, możesz także poeksperymentować z wartością rezystancji.
Film przedstawiający działanie systemu:
Jest złożony z bardzo przystępnych cenowo części, które można wyciągnąć ze starego radzieckiego sprzętu lub, tak jak ja, kupić. Wszystkie części kosztowały mnie 18 rubli. Użyłem rezystora smd, aby zmniejszyć ilość lutowania.
Użyłem tego obwodu do oświetlenia jednostki systemowej za pomocą paska LED zasilanego napięciem 12 V; to samo 12 V pobrałem ze złącza wentylatora na płycie głównej. Zwiększając pojemność kondensatora, można wydłużyć czas „zapłonu”. Diody LED, możesz także poeksperymentować z wartością rezystancji.
Film przedstawiający działanie systemu:
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (11)