Jak wyposażyć ciągnik jednoosiowy w funkcję generatora 220 V
Wiadomo, że maszyny elektryczne działają na zasadzie odwracalności. Całkiem możliwe jest wykonanie generatora ze starego silnika elektrycznego i wykorzystanie go do potrzeb gospodarstwa domowego. W artykule omówiono, jak stary silnik asynchroniczny i przemysłowy ciągnik jednoosiowy, przy zręcznych rękach, przekształcają się w darmowego dostawcę energii elektrycznej.
Do wytwarzania prądu elektrycznego wykorzystuje się stary radziecki asynchroniczny silnik elektryczny „AOL 32-4”. Jednostka ta została wyprodukowana w latach 50-tych ubiegłego wieku. Okazało się jednak, że jest funkcjonalny nawet 70 lat po opuszczeniu fabrycznej linii montażowej.
Silnik benzynowy ciągnika prowadzonego obróci wał silnika elektrycznego.
Stosunek rozmiarów kół pasowych na wałach silnika wynosi w przybliżeniu 1:1.
Aby wykorzystać silnik elektryczny jako generator, należy wziąć pod uwagę ważne właściwości elektryczne:
- przekrój drutu uzwojenia;
- maksymalna prędkość obrotowa silnika;
- Wydajność i cos są ważne przy wyborze kondensatorów;
- schemat podłączenia uzwojenia.
Wszystkie te informacje można znaleźć na płycie obudowy lub w Internecie.
DIY generator 220 V z ciągnika prowadzonego
Silnik elektryczny w naszym domowym generatorze jest połączony w obwód gwiazdy.Środkowym wspólnym punktem uzwojeń jest przewód neutralny. A fazy są usuwane z promieni gwiazdy. Pomiędzy dwie belki podłączony jest kondensator o pojemności 170 μF. Energię można pobierać ze wszystkich promieni - zarówno tam, gdzie kondensator jest zasilany, jak i tam, gdzie nie jest. Faza z każdej wiązki jest wyprowadzana do osobnego gniazda.
Z każdego gniazdka można pobrać około 800 - 900 watów mocy. Nie wykonano dokładnych pomiarów. Podłączono szlifierkę o mocy 1800 W z tarczą tnącą. Żelazo łatwo się tnie. Pobór prądu mierzono amperomierzem. Wyniósł 4 ampery z jednej fazy. Przeprowadzono także eksperyment z wiertarką o mocy 750 W. Próba zatrzymania obrotu poprzez oparcie naboju o płytkę nie powiodła się. Tak, napięcie spadło do 200 woltów, a prąd wyniósł 3 ampery.
Zmierzono także napięcie pomiędzy promieniami „gwiazdy”. Wyniósł 380 - 400 woltów. Jednak jednofazowe spawanie falownikiem transformatorowym nie zadziałało.
Zacznijmy testować. Uruchamiamy ciągnik prowadzący. Służy do kontrolowania parametrów elektrycznych sieci urzadzenie cyfrowe. Wyświetlane są trzy parametry: napięcie, prąd, częstotliwość. Na biegu jałowym ciągnika prowadzącego wskaźnik pokazuje napięcie 125 woltów i częstotliwość 36 Hz. Nie wystarczy, ale wiertarka elektryczna już działa. Zwiększamy prędkość ciągnika prowadzonego - napięcie 245 V, częstotliwość 48 Hz. Wiertarka zaczęła pracować radośnie. Pobór prądu wynosi 1,6 ampera. Gdy szlifierka pracuje, napięcie spada do 190 woltów, pobór prądu wzrasta do 2,9 ampera.
A teraz o głównej wadzie projektu: wysokim zużyciu paliwa przez ciągnik prowadzący. Jeśli na przykład zakupiony generator nie jest obciążony, wówczas pracuje on w trybie ekonomicznym i prawie nie zużywa paliwa. Ciągnik jednoosiowy jest dość energochłonny. Nie ma z tego tytułu żadnych korzyści ekonomicznych.Możesz użyć takiej domowej konstrukcji do jednorazowej pracy, do wycięcia lub wywiercenia czegoś 100–150 metrów od ogrodu.
Ale agregat jest sprawny, a perfekcja nie ma granic – doprowadzimy go do perfekcji, wyregulujemy, zmodernizujemy.