Papierowy balon w formie lampionu
Zamiast pretensjonalnych żyrandoli wolę kupować papierowe latarnie. Dlaczego? Po pierwsze, są niedrogie. Po drugie, gdy zakurzą się lub podarją, można je wymienić. Po trzecie, łatwo je przerobić, jeśli tylko masz farby, serwetki i wolny czas. Od dawna chciałam zrobić balon, ale znalazłam odpowiedni kosz i pomysł od razu dojrzał.
Do klosza balonowego będziemy potrzebować najprostszych rzeczy:
• latarnia papierowa,
• 4 serwetki ze słonecznikami,
• zepsuty kosz bez rączki,
• naklejki w formie kwiatów,
• nożyce,
• pędzle,
• farby,
• klej PVA,
• 5–6 metrów sznurka,
• pasażerowie balonów i fantazja.
Kiedy w sklepie natknęłam się na serwetki ze słonecznikami, pomyślałam, że bardzo przypominają płomienie, które buchają z palnika i nadmuchują balon. Latarka już dłuższy czas leży, pozostaje tylko złożyć wszystkie elementy w całość. Wytnij kawałki kwiatów o żądanym rozmiarze.
Teraz musisz usunąć z serwetki trzy warstwy białego papieru, aby pozostała tylko kolorowa.
Ostrożnie kładziemy go na spodzie lampy i pokrywamy klejem PVA. Aby ułatwić aplikację, klej rozcieńczam wodą w stosunku 1:1.Można używać w postaci nierozcieńczonej, jednak wtedy istnieje duże ryzyko rozdarcia serwetki podczas rozprowadzania jej po powierzchni. Do tego procesu należy wziąć pędzel z miękkim włosiem.
Z kawałków serwetki stopniowo tworzymy nasz płomień poniżej.
Robimy to, aż całkowicie wypełnimy okrąg. Serwetki staramy się rozkładać tak, aby nie było nieestetycznych szczelin.
Na górze zdecydowałem się powielić ten sam wzór dla symetrii. Niech to będzie słońce.
Aby ogień słonecznika wyglądał jaśniej i pełniej, pomalowałem płomienie czerwono-żółtym gwaszem.
Teraz przywiązujemy sznurek do kosza, rozprowadzając jego segmenty w równych odległościach wewnątrz koła. Staraj się utrzymać wszystkie węzły w koszyku. Do każdego zawieszenia potrzeba około metra sznurka. Można dodatkowo powielić go za pomocą sznurka wokół lampy. Bardzo ważne jest wycentrowanie kosza, jest to jeden z najtrudniejszych aspektów tej pracy. Sprawdź, powinien wisieć równo pod balonem. Aby ułatwić ten proces, możesz zajrzeć przez poniższy otwór. Dzięki niemu wyraźnie widać, gdzie znajduje się środek kosza. Prawdziwy kosz z gałązek jest dość drogi, można go utkać z gazet. Kursy mistrzowskie dotyczące tkania gazet można łatwo znaleźć w Internecie.
Na finał zdecydowałam się ozdobić środek papierowego abażuru paskami żółto-zielonego gwaszu i naklejkami w kształcie kwiatków. Staraj się szukać naklejek na cienkim papierze, aby nie odklejały się od bibuły zakrywającej klosz. Świecące naklejki pokryte fosforem również bardzo ładnie wyglądają na takich lampach. Okazało się, że był to prawdziwy walc kwiatów.
Pasażerów umieszczamy w koszyku. Spróbuj je rozmieścić tak, aby nie było zniekształceń. Ostrożnie przymocuj klosz do lampy i ponownie sprawdź, czy kosz wisi poziomo.Następnie wysyłamy nasz balon w długi lot. Udanej podróży!
Do klosza balonowego będziemy potrzebować najprostszych rzeczy:
• latarnia papierowa,
• 4 serwetki ze słonecznikami,
• zepsuty kosz bez rączki,
• naklejki w formie kwiatów,
• nożyce,
• pędzle,
• farby,
• klej PVA,
• 5–6 metrów sznurka,
• pasażerowie balonów i fantazja.
Kiedy w sklepie natknęłam się na serwetki ze słonecznikami, pomyślałam, że bardzo przypominają płomienie, które buchają z palnika i nadmuchują balon. Latarka już dłuższy czas leży, pozostaje tylko złożyć wszystkie elementy w całość. Wytnij kawałki kwiatów o żądanym rozmiarze.
Teraz musisz usunąć z serwetki trzy warstwy białego papieru, aby pozostała tylko kolorowa.
Ostrożnie kładziemy go na spodzie lampy i pokrywamy klejem PVA. Aby ułatwić aplikację, klej rozcieńczam wodą w stosunku 1:1.Można używać w postaci nierozcieńczonej, jednak wtedy istnieje duże ryzyko rozdarcia serwetki podczas rozprowadzania jej po powierzchni. Do tego procesu należy wziąć pędzel z miękkim włosiem.
Z kawałków serwetki stopniowo tworzymy nasz płomień poniżej.
Robimy to, aż całkowicie wypełnimy okrąg. Serwetki staramy się rozkładać tak, aby nie było nieestetycznych szczelin.
Na górze zdecydowałem się powielić ten sam wzór dla symetrii. Niech to będzie słońce.
Aby ogień słonecznika wyglądał jaśniej i pełniej, pomalowałem płomienie czerwono-żółtym gwaszem.
Teraz przywiązujemy sznurek do kosza, rozprowadzając jego segmenty w równych odległościach wewnątrz koła. Staraj się utrzymać wszystkie węzły w koszyku. Do każdego zawieszenia potrzeba około metra sznurka. Można dodatkowo powielić go za pomocą sznurka wokół lampy. Bardzo ważne jest wycentrowanie kosza, jest to jeden z najtrudniejszych aspektów tej pracy. Sprawdź, powinien wisieć równo pod balonem. Aby ułatwić ten proces, możesz zajrzeć przez poniższy otwór. Dzięki niemu wyraźnie widać, gdzie znajduje się środek kosza. Prawdziwy kosz z gałązek jest dość drogi, można go utkać z gazet. Kursy mistrzowskie dotyczące tkania gazet można łatwo znaleźć w Internecie.
Na finał zdecydowałam się ozdobić środek papierowego abażuru paskami żółto-zielonego gwaszu i naklejkami w kształcie kwiatków. Staraj się szukać naklejek na cienkim papierze, aby nie odklejały się od bibuły zakrywającej klosz. Świecące naklejki pokryte fosforem również bardzo ładnie wyglądają na takich lampach. Okazało się, że był to prawdziwy walc kwiatów.
Pasażerów umieszczamy w koszyku. Spróbuj je rozmieścić tak, aby nie było zniekształceń. Ostrożnie przymocuj klosz do lampy i ponownie sprawdź, czy kosz wisi poziomo.Następnie wysyłamy nasz balon w długi lot. Udanej podróży!
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (0)