Jak zrobić gitarę elektryczną
Witaj ludzkości. Dzisiaj opowiem Wam jak zrobiłem swoją pierwszą gitarę elektryczną. Z pewnością każdy może to zrobić i to z najróżniejszych śmieci. Taki był pierwotny cel, kiedy go wybrałem, mając około 14 lat.
To była moja pierwsza gitara wykonana ręcznie. Dlatego nie wygląda to zbyt dobrze, a dźwięk nie jest najlepszy, ale to dodaje mu uroku. Gitara działa, to znaczy, że można na niej grać (lub nauczyć się na niej grać, jak ja), i to jest najważniejsze. Poza tym tworzenie tej gitary elektrycznej było świetnym doświadczeniem, a następny instrument był znacznie lepszy.
Radzę natychmiast zaopatrzyć się we wszystkie akcesoria, aby od razu doprowadzić gitarę do stanu używalności i nie cierpieć później z powodu niedokończonego instrumentu.
Będziesz potrzebować:
Zacząłem od pokładu. Oczywiście fajnie byłoby zrobić z jednej deski jakieś muzyczne drewno (klon, świerk, olcha itp.). Zrobiłem go z trzech kawałków sklejki o grubości 10 mm. Wszystkie są nawet w różnych rozmiarach. Największy kawałek sklejki przeciąłem w kształcie strzałki. W Internecie istnieje ogromna liczba szablonów pudła rezonansowego do gitar elektrycznych, ale możesz użyć swojej wyobraźni i wymyślić coś własnego.
Zostawmy na razie ciało w spokoju. Zadbajmy o szyję.Wyciąłem go z desek klonowych. Oznaczenie jest następujące:
Nawiasem mówiąc, drzewo jest bardzo odpowiednie. Następnym krokiem jest włożenie kotwy lub śruby kotwiącej. Pręt kratownicowy to śruba wkręcana w koniec gryfu (w miejscu główki). Zapobiega wyginaniu się gryfy przy napiętych strunach. Pomyślałem jednak, że w przypadku tej konkretnej gitary drążek kierowniczy nie jest potrzebny. Co więcej, gitary elektryczne bez kratownicy rzeczywiście istnieją. Również szyja obejdzie się bez nakładki. Od strony przedniej (gdzie będą progi) obrabiamy szyję pilnikiem i taśmą szlifierską, nadając jej zaokrąglony kształt.
Teraz z tyłu szyja również musi mieć łukowaty kształt. Zrób tak jak ja, tj. Lepiej nie kroić go nożem. Lepiej jest to obrabiać samolotem, bo... jest o wiele łatwiejszy do opanowania niż nóż, który może wciąć się zbyt głęboko i zniszczyć całą szyję. Następnie poddajemy go obróbce za pomocą taśmy szlifierskiej, tj. papier ścierny, stopniowo zwiększając ziarnistość. Nie cała szyja musi być traktowana w ten sposób. Zostaw 100 mm na początku gryfu, gdzie będzie on przymocowany do płyty rezonansowej.
Wróćmy jeszcze do ciała. Teraz musisz zaznaczyć, gdzie pasek zostanie przymocowany. Następnie za pomocą wiertarki i piły do metalu wykonałem wycięcie w górnej i środkowej sklejce na szyję. Ułożyłem gryf tak, jak będzie w gotowej gitarze i zacząłem liczyć skalę. Skala to odległość od mostka (dolnego siodła) do nakrętki. Zaznaczamy, gdzie oba będą.
Następnie zaznaczamy, gdzie będzie znajdować się czujnik. Obecnie trwają prace wiertnicze i frezarskie. Te. wykonujemy rowki pod przetwornik i mostek. Mój okazał się przesadzony, ze względu na niewystarczającą grubość sklejki. Następnie skręciłem wszystkie 3 kawałki sklejki najbardziej niezawodnymi znanymi mocowaniami - czarnymi wkrętami samogwintującymi. Jeśli śruba jest czarna, metal będzie grał lepiej. Wtedy w ogóle nie myślałem o rezonansie i tym podobnych rzeczach. Najmniejszy pewnie utrzyma drążek, prawda? Od razu wywierciłem w nim 4 otwory i zaznaczyłem te otwory na szyi.
Następnie w pokładzie instalowany jest most. Byłoby miło, gdyby taki był, ale jeśli nie, potoczy się pleksi lub inny materiał bardziej miękki niż sznurki. Ponieważ otwór na niego jest przelotowy, musiałem przykręcić z tyłu żelazną płytkę, aby mostek nie wyleciał. Następnie wkładamy przetwornik. W tym celu do tylnej części tarasu przykręcana jest również płyta z puszek aluminiowych. Biała płytka mocowana jest do korpusu za pomocą dwóch zewnętrznych śrubek, zakrywając jednocześnie zbyt duży otwór. Pozostałe dwie śruby mocują sam przetwornik do tej płytki. Można nawet regulować wysokość czujnika. Pilnikiem igłowym wykonujemy małe wycięcia na struny na mostku. Każda struna powinna znajdować się nad własnym magnesem. Nie miałem wymaganego wiertła do dwóch potencjometrów. Tylko dla samych spinnerów. Wkładamy je do talii i kręcimy nimi za pomocą monet. Więc jeszcze lepiej. Potencjometry zabezpieczyłem gorącym klejem zwanym gorącym smarkiem.
Sznurki zapinamy jak dorosły – przez ciało. Wywierciłem sześć otworów w płycie rezonansowej na struny.
Wróćmy teraz do podstrunnicy. Musisz zaznaczyć, gdzie będą progi. Można to zrobić na różne sposoby, na przykład znaleźć potrzebny szablon w Internecie, co polecam. Nacięcia na same progi wykonujemy za pomocą ręcznej wyrzynarki. Jeśli cięcie nie pasuje, trzeba je poszerzyć, jeśli nie trzyma, to trzeba je wkleić, co też zrobiłem. Przydałoby się też mieć górny próg, ale ja go zrobiłem ze zgrzewania na zimno. Ale to nie jest najlepsza opcja.Następnie wywierć otwory na kołki i zainstaluj je. Nie podobały mi się śruby dołączone do tych kołków, były za małe. Wkręciłem się bardziej. Swoją drogą te kołki są do gitary klasycznej, kupiłem je, bo były najtańsze (około 90 rubli).
Gitarę można teraz pomalować. Ponieważ jest to sklejka i zwykła deska, pomalowałem ją zwykłą farbą akrylową. Można go pomalować bejcą, wynik też nie będzie zły. Następnie najlepiej lakier.
Teraz możesz złożyć gitarę. Szyjkę przykręcimy czterema wkrętami samogwintującymi poprzez unikalną platformę. Wykonany jest z kilku aluminiowych puszek i gumowej uszczelki. Pozostało jedynie zamontować sznurki. Aha, prawie zapomniałam o ekskluzywnym pasku od paska. Dokładniej, z dwóch dżinsowych pasków. Mocowany za pomocą dwóch wkrętów samogwintujących. Mogą nawet regulować wysokość.
To narzędzie, przesiąknięte nienawiścią i bólem, nawet działa. Chociaż zrobiono to dla urody. Można grać na każdym śmieciu, ale diabelnie drogie gitary nie są dla nas.
Zaletą tej gitary jest to, że jest domowej roboty. Lepiej rozumiesz, jak działa ten instrument muzyczny. To dobre doświadczenie. Pierwsza gitara elektryczna najprawdopodobniej nie okaże się zbyt fajna, ale pamiętasz wszystkie swoje błędy i następnym razem nie popełnisz tych samych błędów.
P.S. Gitara doskonale nadaje się do grania grunge, punk rocka, a nawet heavy metalu.
P.S.S. Na Nowy Rok możesz zaoszczędzić na choince, z tą gitarą zawsze będziesz zadowolony.
To była moja pierwsza gitara wykonana ręcznie. Dlatego nie wygląda to zbyt dobrze, a dźwięk nie jest najlepszy, ale to dodaje mu uroku. Gitara działa, to znaczy, że można na niej grać (lub nauczyć się na niej grać, jak ja), i to jest najważniejsze. Poza tym tworzenie tej gitary elektrycznej było świetnym doświadczeniem, a następny instrument był znacznie lepszy.
Radzę natychmiast zaopatrzyć się we wszystkie akcesoria, aby od razu doprowadzić gitarę do stanu używalności i nie cierpieć później z powodu niedokończonego instrumentu.
Będziesz potrzebować:
- Przetworniki.
- Progi.
- Kołki.
- Smyczki.
- Najchętniej orzech i mostek, ale mam też takie domowej roboty.
Zacząłem od pokładu. Oczywiście fajnie byłoby zrobić z jednej deski jakieś muzyczne drewno (klon, świerk, olcha itp.). Zrobiłem go z trzech kawałków sklejki o grubości 10 mm. Wszystkie są nawet w różnych rozmiarach. Największy kawałek sklejki przeciąłem w kształcie strzałki. W Internecie istnieje ogromna liczba szablonów pudła rezonansowego do gitar elektrycznych, ale możesz użyć swojej wyobraźni i wymyślić coś własnego.
Zostawmy na razie ciało w spokoju. Zadbajmy o szyję.Wyciąłem go z desek klonowych. Oznaczenie jest następujące:
- Długość - 650 mm;
- Szerokość - 50 mm;
- Szerokość na górnym progu – 45 mm;
Nawiasem mówiąc, drzewo jest bardzo odpowiednie. Następnym krokiem jest włożenie kotwy lub śruby kotwiącej. Pręt kratownicowy to śruba wkręcana w koniec gryfu (w miejscu główki). Zapobiega wyginaniu się gryfy przy napiętych strunach. Pomyślałem jednak, że w przypadku tej konkretnej gitary drążek kierowniczy nie jest potrzebny. Co więcej, gitary elektryczne bez kratownicy rzeczywiście istnieją. Również szyja obejdzie się bez nakładki. Od strony przedniej (gdzie będą progi) obrabiamy szyję pilnikiem i taśmą szlifierską, nadając jej zaokrąglony kształt.
Teraz z tyłu szyja również musi mieć łukowaty kształt. Zrób tak jak ja, tj. Lepiej nie kroić go nożem. Lepiej jest to obrabiać samolotem, bo... jest o wiele łatwiejszy do opanowania niż nóż, który może wciąć się zbyt głęboko i zniszczyć całą szyję. Następnie poddajemy go obróbce za pomocą taśmy szlifierskiej, tj. papier ścierny, stopniowo zwiększając ziarnistość. Nie cała szyja musi być traktowana w ten sposób. Zostaw 100 mm na początku gryfu, gdzie będzie on przymocowany do płyty rezonansowej.
Wróćmy jeszcze do ciała. Teraz musisz zaznaczyć, gdzie pasek zostanie przymocowany. Następnie za pomocą wiertarki i piły do metalu wykonałem wycięcie w górnej i środkowej sklejce na szyję. Ułożyłem gryf tak, jak będzie w gotowej gitarze i zacząłem liczyć skalę. Skala to odległość od mostka (dolnego siodła) do nakrętki. Zaznaczamy, gdzie oba będą.
Następnie zaznaczamy, gdzie będzie znajdować się czujnik. Obecnie trwają prace wiertnicze i frezarskie. Te. wykonujemy rowki pod przetwornik i mostek. Mój okazał się przesadzony, ze względu na niewystarczającą grubość sklejki. Następnie skręciłem wszystkie 3 kawałki sklejki najbardziej niezawodnymi znanymi mocowaniami - czarnymi wkrętami samogwintującymi. Jeśli śruba jest czarna, metal będzie grał lepiej. Wtedy w ogóle nie myślałem o rezonansie i tym podobnych rzeczach. Najmniejszy pewnie utrzyma drążek, prawda? Od razu wywierciłem w nim 4 otwory i zaznaczyłem te otwory na szyi.
Następnie w pokładzie instalowany jest most. Byłoby miło, gdyby taki był, ale jeśli nie, potoczy się pleksi lub inny materiał bardziej miękki niż sznurki. Ponieważ otwór na niego jest przelotowy, musiałem przykręcić z tyłu żelazną płytkę, aby mostek nie wyleciał. Następnie wkładamy przetwornik. W tym celu do tylnej części tarasu przykręcana jest również płyta z puszek aluminiowych. Biała płytka mocowana jest do korpusu za pomocą dwóch zewnętrznych śrubek, zakrywając jednocześnie zbyt duży otwór. Pozostałe dwie śruby mocują sam przetwornik do tej płytki. Można nawet regulować wysokość czujnika. Pilnikiem igłowym wykonujemy małe wycięcia na struny na mostku. Każda struna powinna znajdować się nad własnym magnesem. Nie miałem wymaganego wiertła do dwóch potencjometrów. Tylko dla samych spinnerów. Wkładamy je do talii i kręcimy nimi za pomocą monet. Więc jeszcze lepiej. Potencjometry zabezpieczyłem gorącym klejem zwanym gorącym smarkiem.
Sznurki zapinamy jak dorosły – przez ciało. Wywierciłem sześć otworów w płycie rezonansowej na struny.
Wróćmy teraz do podstrunnicy. Musisz zaznaczyć, gdzie będą progi. Można to zrobić na różne sposoby, na przykład znaleźć potrzebny szablon w Internecie, co polecam. Nacięcia na same progi wykonujemy za pomocą ręcznej wyrzynarki. Jeśli cięcie nie pasuje, trzeba je poszerzyć, jeśli nie trzyma, to trzeba je wkleić, co też zrobiłem. Przydałoby się też mieć górny próg, ale ja go zrobiłem ze zgrzewania na zimno. Ale to nie jest najlepsza opcja.Następnie wywierć otwory na kołki i zainstaluj je. Nie podobały mi się śruby dołączone do tych kołków, były za małe. Wkręciłem się bardziej. Swoją drogą te kołki są do gitary klasycznej, kupiłem je, bo były najtańsze (około 90 rubli).
Gitarę można teraz pomalować. Ponieważ jest to sklejka i zwykła deska, pomalowałem ją zwykłą farbą akrylową. Można go pomalować bejcą, wynik też nie będzie zły. Następnie najlepiej lakier.
Teraz możesz złożyć gitarę. Szyjkę przykręcimy czterema wkrętami samogwintującymi poprzez unikalną platformę. Wykonany jest z kilku aluminiowych puszek i gumowej uszczelki. Pozostało jedynie zamontować sznurki. Aha, prawie zapomniałam o ekskluzywnym pasku od paska. Dokładniej, z dwóch dżinsowych pasków. Mocowany za pomocą dwóch wkrętów samogwintujących. Mogą nawet regulować wysokość.
To narzędzie, przesiąknięte nienawiścią i bólem, nawet działa. Chociaż zrobiono to dla urody. Można grać na każdym śmieciu, ale diabelnie drogie gitary nie są dla nas.
Zaletą tej gitary jest to, że jest domowej roboty. Lepiej rozumiesz, jak działa ten instrument muzyczny. To dobre doświadczenie. Pierwsza gitara elektryczna najprawdopodobniej nie okaże się zbyt fajna, ale pamiętasz wszystkie swoje błędy i następnym razem nie popełnisz tych samych błędów.
P.S. Gitara doskonale nadaje się do grania grunge, punk rocka, a nawet heavy metalu.
P.S.S. Na Nowy Rok możesz zaoszczędzić na choince, z tą gitarą zawsze będziesz zadowolony.
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (2)