Jak uprawiać borowiki na parapecie
Zbieranie grzybów w lesie ma charakter nie tylko czysto użytkowy, ale i emocjonalny. Dlatego tak wiele osób wybiera się na grzyby lub przynajmniej o tym marzy. Ale nie mniej interesujące i przydatne jest hodowanie tych roślin lub półżywych stworzeń na swojej stronie, a nawet w domu na parapecie. Jest to szczególnie ważne dla mieszkańców miasta.
Najpierw musisz jeszcze odwiedzić las i spróbować znaleźć tam kilka dojrzałych borowików, których zarodniki posłużą do rozmnażania tych roślin w domu.
Musimy starać się, aby znalezione grzyby nie były wolne od robaków, zdrowe i miały dobrą brązową czapkę, ponieważ zawierają nasiona - zarodniki grzybów i to w ogromnych ilościach.
Grzyby zebrane w lesie w domu rozbijamy rękami i przepuszczamy je przez zwykłą ręczną maszynkę do mięsa, wyłączając łodygi, ponieważ nie zawierają zarodników. Kapelusze grzybów można również posiekać nożem kuchennym.
Masę wychodzącą z maszynki do mięsa napełniamy naturalną wodą (rzeką, studnią lub najlepiej deszczową) z dodatkiem odżywczych drożdży.
Powstałą kruszonkę grzybową, rozcieńczoną naturalną wodą, wlać do większego pojemnika (wystarczy pięciolitrowy plastikowy pojemnik z odciętą górną częścią). Jeśli nie możesz znaleźć wody naturalnej, możesz użyć wody z kranu, po przetrzymaniu jej w otwartym pojemniku przynajmniej przez jeden dzień.
Do zawartości plastikowego pojemnika dodać pokruszone 50 gramów drożdży użytych do pieczenia.
Rozcieńczamy go wodą w celu zwiększenia masy zawartości w pojemniku.
Całą powstałą mieszaninę dokładnie wymieszaj drewnianą łyżką, najpierw w jedną stronę, potem w drugą i przykryj płócienną serwetką lub ręcznikiem, aby nic nie dostało się do pojemnika, a powstałe w nim gazy wydostały się z niego bez przeszkód.
Następnie umieszczamy pojemnik z całą zawartością, przykryty serwetką, w ciepłym i ciemnym miejscu na półtora do dwóch tygodni, aby zaszły w nim wszystkie niezbędne procesy aktywacji i przebudziły się zarodniki.
Po upływie określonego czasu ponownie wymieszaj zawartość pojemnika, a jedną szklankę mieszanki wlej do dwulitrowej butelki z wodą deszczową i dokładnie nią wstrząśnij.
Teraz wlewamy roztwór z obudzonymi zarodnikami do doniczek z kwiatami, a przede wszystkim liliami, gdyż uważa się, że sprzyjają one rozwojowi grzybów. Glebę w doniczkach należy obficie podlewać. Teraz pozostaje tylko poczekać kilka miesięcy, aż zarodniki wykiełkują i pojawią się kiełki borowików.
Zobaczmy, jakie będą rezultaty. Grzyby pojawiły się pod dębem i palmą, chociaż sama palma jest w stanie uśpienia. Ale pod lilią nie było ani jednego kiełka grzyba, ale sama roślina zaczęła silnie rosnąć.
Grzyby można usunąć po wyjęciu z gleby po około 6 dniach, gdy osiągną wysokość co najmniej 10-12 cm.
O tym, że nadszedł czas zbierania grzybów, świadczą podwinięte krawędzie kapeluszy. Doświadczenie wykazało, że grzyby pod dębem są większe niż te pod palmą. Prawdopodobnie bardziej sprzyja im rodzima gleba.
Grzyby rosnące w doniczkach na parapecie również wymagają pewnej i regularnej pielęgnacji. Konieczne jest okresowe spulchnianie gleby, wyciąganie chwastów i podlewanie roślin.
Etap przygotowawczy
Najpierw musisz jeszcze odwiedzić las i spróbować znaleźć tam kilka dojrzałych borowików, których zarodniki posłużą do rozmnażania tych roślin w domu.
Musimy starać się, aby znalezione grzyby nie były wolne od robaków, zdrowe i miały dobrą brązową czapkę, ponieważ zawierają nasiona - zarodniki grzybów i to w ogromnych ilościach.
Grzyby zebrane w lesie w domu rozbijamy rękami i przepuszczamy je przez zwykłą ręczną maszynkę do mięsa, wyłączając łodygi, ponieważ nie zawierają zarodników. Kapelusze grzybów można również posiekać nożem kuchennym.
Masę wychodzącą z maszynki do mięsa napełniamy naturalną wodą (rzeką, studnią lub najlepiej deszczową) z dodatkiem odżywczych drożdży.
Powstałą kruszonkę grzybową, rozcieńczoną naturalną wodą, wlać do większego pojemnika (wystarczy pięciolitrowy plastikowy pojemnik z odciętą górną częścią). Jeśli nie możesz znaleźć wody naturalnej, możesz użyć wody z kranu, po przetrzymaniu jej w otwartym pojemniku przynajmniej przez jeden dzień.
Do zawartości plastikowego pojemnika dodać pokruszone 50 gramów drożdży użytych do pieczenia.
Rozcieńczamy go wodą w celu zwiększenia masy zawartości w pojemniku.
Całą powstałą mieszaninę dokładnie wymieszaj drewnianą łyżką, najpierw w jedną stronę, potem w drugą i przykryj płócienną serwetką lub ręcznikiem, aby nic nie dostało się do pojemnika, a powstałe w nim gazy wydostały się z niego bez przeszkód.
Następnie umieszczamy pojemnik z całą zawartością, przykryty serwetką, w ciepłym i ciemnym miejscu na półtora do dwóch tygodni, aby zaszły w nim wszystkie niezbędne procesy aktywacji i przebudziły się zarodniki.
Po upływie określonego czasu ponownie wymieszaj zawartość pojemnika, a jedną szklankę mieszanki wlej do dwulitrowej butelki z wodą deszczową i dokładnie nią wstrząśnij.
Teraz wlewamy roztwór z obudzonymi zarodnikami do doniczek z kwiatami, a przede wszystkim liliami, gdyż uważa się, że sprzyjają one rozwojowi grzybów. Glebę w doniczkach należy obficie podlewać. Teraz pozostaje tylko poczekać kilka miesięcy, aż zarodniki wykiełkują i pojawią się kiełki borowików.
Obejrzyj wideo
Zbieranie grzybów na parapecie i analiza wyników
Zobaczmy, jakie będą rezultaty. Grzyby pojawiły się pod dębem i palmą, chociaż sama palma jest w stanie uśpienia. Ale pod lilią nie było ani jednego kiełka grzyba, ale sama roślina zaczęła silnie rosnąć.
Grzyby można usunąć po wyjęciu z gleby po około 6 dniach, gdy osiągną wysokość co najmniej 10-12 cm.
O tym, że nadszedł czas zbierania grzybów, świadczą podwinięte krawędzie kapeluszy. Doświadczenie wykazało, że grzyby pod dębem są większe niż te pod palmą. Prawdopodobnie bardziej sprzyja im rodzima gleba.
Grzyby rosnące w doniczkach na parapecie również wymagają pewnej i regularnej pielęgnacji. Konieczne jest okresowe spulchnianie gleby, wyciąganie chwastów i podlewanie roślin.
Obejrzyj wideo
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (4)