Robimy wędzarnię z beczki i gotujemy ryby jak w sklepach spożywczych ZSRR
W starożytności, kiedy kraj nazywał się ZSRR, w sklepach spożywczych sprzedawano ryby wędzone na gorąco. Były to makrele, skalniaki i mintaje. Teraz tego przysmaku nie można znaleźć w sklepach. Być może gdzieś w stolicach sprzedawana jest po bajecznych cenach, ale na odludziu ryby wędzone na gorąco są bardzo rzadkie. Na naszej daczy przygotowujemy to pyszne danie niemal co tydzień.
Jak działa wędzarnia?
Pierwszy raz zobaczyłam taką konstrukcję w ogrodzie mojej teściowej. Mieszkała nad brzegiem jeziora Bajkał i za każdym razem, gdy przyjeżdżaliśmy, kupowaliśmy kilogramy omula do palenia, jedzenia dla siebie i częstowania przyjaciół.
Zardzewiała beczka umieszczona na starych cegłach pokrytych gliną. Palenisko jest podniesione do około 40-60 cm.
Wewnątrz zawieszona jest siatka, na której układane są paluszki malin. Dlaczego maliny? Nie mam pojęcia, ale moja teściowa dokładnie tak zrobiła.
Wierzch wędzarni pokryty jest grubym płótnem, płótnem lub plandeką.
Do wędzenia wykorzystuje się suche gałęzie drzew owocowych.
Ważny!Nie można palić brzozy, sosny, świerku ani modrzewia.Skały te zawierają wiele szkodliwych substancji, które uwalniają się podczas spalania i są wchłaniane przez ryby.Jakiej ryby najlepiej użyć?
Kiedy w 2018 roku zakazano połowu omulów, musieliśmy eksperymentować z innymi rybami. Chciałbym dać radę od eksperta, który wypróbował wszystkie dostępne mi typy:- omul, sieja, sieja, sieja, skórka, lipień, karp – lubiane przez wszystkich bez wyjątku;
- barwena - lepiej brać młode okazy;
- pstrąg i łosoś – czasem można się nim delektować, ale jest drogi;
- makrela, okoń zielony, flądra, golca, mintaj – smaczne, ale nie dla każdego: jedni lubią grubsze, inni chudsze;
- Wędzone na gorąco różowe mięso z łososia okazuje się nieco wytrawne, sami zdecydujcie, czy je ugotować, czy nie;
- śledź – ma charakterystyczny smak;
- szczupak, okoń, sorog, karaś - zbyt kościsty;
- W żadnym wypadku nie należy gotować miętusa w ten sposób – ma on bardzo specyficzny smak.
Aby zamiast smacznego dania nie otrzymać produktu rozsypującego się pod palcami po wędzeniu, ryby należy złowić na świeżo lub po głębokim pierwotnym zamrożeniu. Oznacza to, że jeśli został kilkakrotnie zamrożony, nie warto go używać.
Mistrzowski kurs przygotowania i wędzenia ryb
Pod ścisłym okiem teściowej opanowałam ten proces do perfekcji. Dzisiaj będziemy gotować pele. Przyda Ci się ostry nóż i miska z wodą, w której umieścimy oczyszczone tusze.
Ryba zakupiona, po wstępnym głębokim zamrożeniu. Rozmrażane w temperaturze pokojowej.
Oczyszczamy łuski: od głowy do ogona, chwytając nie więcej niż 2 cm, w przeciwnym razie skóra się rozerwie.
Rozrywamy go i usuwamy wnętrze.
Umieść go w misce z wodą i weź następny. Po oczyszczeniu wszystkich ryb należy je dokładnie wypłukać.
Weź czystą szmatkę lub ręczniki papierowe i wytrzyj, szczególnie wewnątrz, aby wchłonąć nadmiar wilgoci.Jeśli masz czas, możesz pozwolić mu trochę ostygnąć, zanim to zrobisz.
Tuszę posypujemy solą, ale bez fanatyzmu. Posyp trochę rybą skrzela i wnętrze ryby. Natychmiast włóż go do wędzarni.
Przykryj płótnem, pozostawiając małą dziurę, aż ogień się wypali.
Rozpalamy ogień w palenisku za pomocą gałązek. Nie ma potrzeby rozpalania ogniska Pioneer: rybę należy wędzić, a nie smażyć. Ważne jest, aby było więcej dymu, dlatego grube gałęzie należy rozłupać.
Gdy ogień się rozprzestrzeni, zamknij otwór. Dbamy o to, aby ogień w palenisku nie zgasł, rzucamy gałęzie.
Proces trwa 40-60 minut, czasami dłużej. Wszystko zależy od wielkości wędzonej ryby.
Do wyjęcia gotowego peelingu potrzebna jest metalowa lub szklana taca oraz bawełniane rękawiczki. Gumowe nie będą działać - poparzysz się.
Wędzona ryba okazała się nie tylko zwykła, ale złocista.
Ostrożnie wyjmij go na tacę, robiąc to obiema rękami. Niech trochę ostygnie.
Ryba wędzona na gorąco smakuje szczególnie dobrze, gdy jest podawana jeszcze ciepła, ale jest również bardzo smaczna na zimno.
Prosty, ale pyszny wiejski obiad jest gotowy. Czas wezwać rodzinę do stołu. Smacznego!