Jak szybko i łatwo zrobić mocne zapięcie magnetyczne na koronce (łańcuszku)
Nie wiem jak u nikogo, ale u mnie zapięcia w naszyjnikach czy łańcuszkach zawsze strasznie mnie irytują – zapięcie karabińczyka czy zapięcia to prawdziwy problem. Zwłaszcza jeśli jest bardzo mały. Kobietom jest pod tym względem łatwiej; mają paznokcie. A grube, szorstkie męskie palce bez paznokci to prawdziwy ból głowy! Dlatego wolę zapięcia magnetyczne. Jest jednak mały problem: prawie niemożliwe jest znalezienie takiego zamka w lokalnych sklepach sprzedających wszelkiego rodzaju biżuterię. Możesz zamówić to, czego potrzebujesz, przez Internet, ale musisz długo czekać. I nadal nie wiadomo, czy w ogóle dotrze... Rozwiązałem ten problem prosto i szybko - zrobiłem to sam. Nie ma żadnych kosztów, poszukiwań i straty czasu - montaż tego łącznika zajmuje dosłownie 10-20 minut. Konstrukcja jest prosta jak „dwa-dwa”, ale jednocześnie niezawodna jak zapięcie na karabińczyk, co widać oglądając film na końcu artykułu.
Najpierw należy za pomocą wiertła i tarczy tnącej oddzielić od rury dwa segmenty o długości 8-10 mm. To już z rezerwą.
Następnie oczyść końce odcinków tarczą szlifierską, aby zadziory odpadły.
Po zakończeniu szlifowania odcinki zostaną skrócone o kolejne 1-1,5 mm. Teraz potrzebujemy magnesów neodymowych.
Najlepiej te magnesy wziąć z tzw. słuchawek próżniowych, chyba że masz oczywiście niepotrzebne lub uszkodzone. W tym przypadku wystarczyłby jeden magnes na każdą połówkę zapięcia, gdyż magnesy w takich słuchawkach są oczywiście bardzo mocne, jak na swoje rozmiary. Nie miałem takich słuchawek, więc dołożę po dwa zakupione magnesy na każdą połówkę. Wyrównujemy magnesy wewnątrz segmentu tuby i mocujemy je drugim klejem.
To powinno wyglądać tak:
Czekamy kilka minut, aż klej stwardnieje. Następnie nanieś kolejną kroplę kleju na wolne od magnesu końce segmentów, a następnie szybko włóż w nie końcówki wybranej koronki.
To jest zadanie wykonane! Cały proces od początku do końca zajął mi 18 minut. Zamki te bardziej nadają się do sznurówek niż do łańcuszków. Jeśli jednak łańcuszek jest dość gruby i masywny, to takie zapięcie można dopasować do łańcuszka. Wystarczy wywiercić milimetrowy otwór przelotowy w każdej z połówek łącznika i wkręcić w nie cienkie pierścienie, które z kolei są zamknięte na łańcuszku. Sam nie noszę łańcuchów, więc nie zacząłem wyraźnie demonstrować procesu wykonywania zapięć do łańcuchów. Zapięcie okazało się dość mocne.Niestety nie mam specjalnego urządzenia do pomiaru siły zrywającej, ale dla jasności przeprowadziłem eksperyment na filmie z ciężkim kubkiem ceramicznym.
Wynik budzi pewność!
Będzie potrzebował
- Rurka ze stali nierdzewnej (dopasowana do średnicy koronki).
- Magnesy neodymowe, 4 szt., o średnicy odpowiadającej średnicy wewnętrznej tuby.
- Maszyna Bor.
- Tarcze do cięcia i szlifowania.
- Wiertło 1mm. (Jeśli zamek jest na łańcuszek).
- Małe szczypce.
- Klej wtórny.
Wykonanie zapięcia magnetycznego
Najpierw należy za pomocą wiertła i tarczy tnącej oddzielić od rury dwa segmenty o długości 8-10 mm. To już z rezerwą.
Następnie oczyść końce odcinków tarczą szlifierską, aby zadziory odpadły.
Po zakończeniu szlifowania odcinki zostaną skrócone o kolejne 1-1,5 mm. Teraz potrzebujemy magnesów neodymowych.
Najlepiej te magnesy wziąć z tzw. słuchawek próżniowych, chyba że masz oczywiście niepotrzebne lub uszkodzone. W tym przypadku wystarczyłby jeden magnes na każdą połówkę zapięcia, gdyż magnesy w takich słuchawkach są oczywiście bardzo mocne, jak na swoje rozmiary. Nie miałem takich słuchawek, więc dołożę po dwa zakupione magnesy na każdą połówkę. Wyrównujemy magnesy wewnątrz segmentu tuby i mocujemy je drugim klejem.
To powinno wyglądać tak:
Czekamy kilka minut, aż klej stwardnieje. Następnie nanieś kolejną kroplę kleju na wolne od magnesu końce segmentów, a następnie szybko włóż w nie końcówki wybranej koronki.
To jest zadanie wykonane! Cały proces od początku do końca zajął mi 18 minut. Zamki te bardziej nadają się do sznurówek niż do łańcuszków. Jeśli jednak łańcuszek jest dość gruby i masywny, to takie zapięcie można dopasować do łańcuszka. Wystarczy wywiercić milimetrowy otwór przelotowy w każdej z połówek łącznika i wkręcić w nie cienkie pierścienie, które z kolei są zamknięte na łańcuszku. Sam nie noszę łańcuchów, więc nie zacząłem wyraźnie demonstrować procesu wykonywania zapięć do łańcuchów. Zapięcie okazało się dość mocne.Niestety nie mam specjalnego urządzenia do pomiaru siły zrywającej, ale dla jasności przeprowadziłem eksperyment na filmie z ciężkim kubkiem ceramicznym.
Wynik budzi pewność!
Obejrzyj wideo
Podobne klasy mistrzowskie
Szczególnie interesujące
Komentarze (5)