Jak zrobić mini elektrownię cieplną na ogień. Zapalanie i ładowanie gadżetów z dala od cywilizacji
W artykule omówiono sposób wytwarzania energii elektrycznej z wykorzystaniem spalonego paliwa i wody. „Wiemy, wiemy” – powiedzą inżynierowie elektrycy. „Tak wytwarzamy prąd w naszych elektrowniach cieplnych: ogień podgrzewa wodę, para obraca wał generatora…” „Nie!” – z oburzeniem odrzucimy drogę starego dziadka. Nowe technologie pozwalają wyeliminować potrzebę stosowania generatorów. Do wytwarzania prądu wykorzystamy elementy Seebecka. Nie słyszałem? Następnie nie rozpraszaj się i zwracaj uwagę.
Kropla historii
Efekt Seebecka został odkryty ponad dwieście lat temu w 1821 roku. Nie pomylicie się, jeśli przyjmiecie, że Seebeck był jego odkrywcą. Zjawisko zostało nazwane na cześć badacza. Skutek jest odwrotny do efektu Peltiera, o którym już mówiliśmy artykuł na stronie. Mówiąc najprościej, gdy jedna strona elementu Seebecka jest podgrzewana, a druga chłodzona, na zaciskach indukowany jest emf. A teraz zostanie to sprawdzone eksperymentalnie.
Wytwarzamy energię elektryczną z drewna i wody
Wytnij stalową płytę o przyzwoitej grubości.
Otrzymano, zamówiono w sklepie internetowym, Elementy Seebecka TEP-142-T300. Umieszcza się je na aluminiowym radiatorze, którego powierzchnia jest wcześniej starannie przeszlifowana dla lepszego kontaktu.
Aby przymocować płytkę do grzejnika, należy wywiercić otwory i dotknąć ich.
Podczas montażu części użyto pasty termoprzewodzącej.
Zainstalowano łącznie 6 termoelementów połączonych szeregowo. Wszystkie połączenia wykonane są przewodami z izolacją żaroodporną. Wyjście akumulatora jest podłączone Przetwornica 5V.
Drewno opałowe będzie wykorzystywane jako opał. Aby je spalić, wykonuje się specjalny piec ze stali nierdzewnej, który instaluje się po jednej stronie grzejnika Elementy Seebecka.
Drugą stronę grzejnika opuszcza się do kuwety z wodą w celu chłodzenia.
Termometry elektroniczne służą do kontrolowania temperatur ogrzewania i chłodzenia. Być może to wszystko. Rozpoczyna się próba.
Wynik działania mini-CHP
Ogień w piecu rozgorzał, a zmontowana konstrukcja zaczęła wytwarzać prąd. Różne urządzenia zostały połączone jako konsumenci. Świetnie sprawdza się latarka LED o mocy 10W. Testowane we wszystkich trybach. Nie ma też problemów ze słabszym odtwarzaczem mp3. A kiedy podłączono do niego wzmacniacz małej mocy z głośnikiem, dźwięk był wystarczająco głośny i nie przeszkadzał. Podczas testów telefon komórkowy był ładowany od 50 do 100%.
Przed stabilizatorem napięcie na urządzeniu wynosiło 8 woltów pod obciążeniem, 15,4 woltów bez obciążenia.
Należy to wziąć pod uwagę Elementy Seebecka przeznaczony do maksymalnej temperatury 300 stopni Celsjusza. Lepiej jednak nie przekraczać wartości 220 stopni, w szczytowych momentach 260 stopni Celsjusza. Zabrania się używania części bez chłodzenia.
Konstrukcja jest dość funkcjonalna i jest w stanie zasilać gadżety elektroniczne małej mocy.